#gw2 #gry imho przesadzili jednak z tym systemem mikropłatności. Już nie mówię tu o outfitach na zbroje, ale o boostach do expa, karmy, craftingu etc. czy takich przedmiotach jak instant repair caninster. Niby da się kupować te gemy za golda, ale dla mnie to już jest lekkie pay2win, mimo że nie ma abonamentu.
@Derp: Już to się skończyło. Najnowsze produkcje mmo wiedzą, że P2W na dłuższą metę się nie opłaca i sprzedają elementy ubioru czy przyspieszacze gry. Np. Tribes, Firefall, Planetside. Mimo iż gra w nie jest darmowa.
@mordrax: Ło matko ile pytań :] Ja mam dopiero 7 level więc ciężko mi opisać to wszystko. W pvp nie grałem w ogóle do tej pory, zresztą w gw1 też pvp omijałem. Do chaosu się powoli przyzwyczajam. Crafting jest ponoć bardzo fajny bo mój kumpel się nim bawi i go to wciągnęło. Dema póki co nie ma. Więcej to w dalszym okresie będę mógł powiedzieć. dzisiaj już kupiłem więc muszę grać
@mordrax: tak warto. chyba nie ma traila jeszcze. Gildie sa ważne bo dziekni nim dostaje sie bonusy. co do współpracy to sporo mozna o tym mówic. crafting nie jest moze ważny ale bardzo pomocny, zbieranie surowców idzie szybko. grind w sumie nie istnieje, robisz głownie eventy i odkrywasz mape. PvP pozornie chaos, ale ludzie współpracują, prawie nigdy nie zostawia cie martwego na ziemi. Co do zgrania to bardziej sie liczy ilosc
Na samym początku po zaczęciu gry strasznie żałowałem że wydałem na to pieniądze..

Tak miałem przez pierwsze 10 godzin gry, po poznaniu mechaniki i tych całych dziwnych eventów moja ocena się zmieniła.

Bardzo ciężko było mi się przestawić z mechaniki SWTOR, brak przyklejonego targetu, mob wbiegający w linie strzału dostaje obrażenia, wszystko to zmienia zupełnie taktykę gry, ale tylko na początku to jest wada.

Po pewnym czasie zacząłem zauważać zupełnie inne rzeczy
Pograłem trochę w Guild Wars 2 i muszę stwierdzić, że z jedynką nie ma ta gra wiele wspólnego. To co podobało mi się w jedynce, czyli względny spokój i brak biegających hord graczy został zastąpiony totalnym chaosem. Podczas walk nic nie widać poza rozbłyskami od czarów, i kupą walczących,nie wiadomo kto jest kim, może dalej będzie lepiej, ale nie wiem czy dotrwam.

#gry #gw2 #guildwars2 #gorzkiezale