Wszystko
Wszystkie
Archiwum
@jesse__pinkman: było słuchane, same dobre wspomnienia z tą piosenką :D
- 1
@jaaaaaaaaaaaaaaajoxxx: tym bardziej się cieszę :)
- 2
@k_e_i_r_a: dobre czasy gimbazy
A tutaj z cyklu #ciekawostki - wokalista #greenday Billy Joe Armstrong napisał tę piosenkę w oparciu o traumatyczne wydarzenia z pamiętnego września, kiedy zamiast z radością witać nowy rok szkolny, musiał pożegnać swojego ojca. Tata zmarł na nowotwór, a po pogrzebie mały Billy pobiegł do domu i zamknął się w pokoju. Mamie krzyknął jedynie krótkie "Obudź mnie, kiedy skończy się wrzesień"... :(
Tutaj kanwą teledysku jest ochotniczy pobór do wojska, ale
Tutaj kanwą teledysku jest ochotniczy pobór do wojska, ale
@jesse__pinkman: I tak i nie. O gimbazie każdy chciałby zapomnieć :D
- 1
@musette: no ja nie miałem gimnazy :)
- 4
- 2
@gustawny: Green day skończył się na american idiot
@StraznikOgniskaDomowego: a Mickiewicz na Panu Tadeuszu
- 6
@Supercoolljuk2: #!$%@? ZESPÓŁ. POZDRAWIAM.
- 2
- 1
- 7
10 lat od premiery płyty, a wciąż zajebiście się tego słucha ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#muzyka #greenday + #byloaledobre
#muzyka #greenday + #byloaledobre
- 18
Green Day - Homecoming
Protoplasta bardzo dobrze przyjętego albumu z 2004, American Idiot. Ta rock opera miała w ogóle nie powstać, jednak poprzedni album zatytułowany Cigarrets & Valetines został skradziony i porzucono ten projekt (oficjalnie). Wtedy to Mike Drimt i Tre Cool nagrali luźne zwrotki, po dograniu Armstronga (nie, nie jazzmana) powstał z tego "Homecoming" a ostatecznie reszta albumu. Dokładnie po 20 latach od debiutu.
#muzyka #muzykanadobranoc #poppunk #greenday
Protoplasta bardzo dobrze przyjętego albumu z 2004, American Idiot. Ta rock opera miała w ogóle nie powstać, jednak poprzedni album zatytułowany Cigarrets & Valetines został skradziony i porzucono ten projekt (oficjalnie). Wtedy to Mike Drimt i Tre Cool nagrali luźne zwrotki, po dograniu Armstronga (nie, nie jazzmana) powstał z tego "Homecoming" a ostatecznie reszta albumu. Dokładnie po 20 latach od debiutu.
#muzyka #muzykanadobranoc #poppunk #greenday
#jedzenie #wegetarianizm