Jestę zdruzgotaną. Piękna pogoda a mi znowu nie wypalił wyjazd nad jezioro. Kolejny dzień nie ma napisów do Weeds. Dodatkowo zupa szwankuje. WSZYSTKO BEZ SENSU!
W wieku 2 lat uczestniczył w wypadku samochodowym, podczas którego wypadł z auta przez przednią szybę. Blizna pozostała po obrażeniach jakich doznał w tym wypadku jest wyraźnie widoczna na prawej stronie twarzy. Mimo że Ribéry dziś zarabia mnóstwo pieniędzy, nie chce poddać się operacji plastycznej. Nie chciał też prostować sobie zębów i złamanego nosa. "Blizny to nic hańbiącego" – powiedział w jednym z wywiadów[4].