@AnonimoweMirkoWyznania: Słowem wstępu - wychowałem się w miejscu gdzie podejrzanych typów dużo, często byłem zaczepiany przez łysoli, czasami byłem brany za dilera, mimo iż jestem czysty w tej kwestii. Potrafię obserwować. Do sedna. Po moim ostatnim wypadzie (dosłownie ostatnim, więcej nie będzie) stwierdzam, że to jest gra niewarta świeczki. Moje spostrzeżenia, jak tylko pojawiłem się w okolicy, powiedzmy jakieś 100 metrów od "miejsca zrzutu" rzuciła mi się pierwsza rzecz w
  • Odpowiedz
@pendolinopendolino: Poczytaj na garso (sam nie chadzam, tylko sobie czasem czytam do poduszki), ale czasem te za 400 mają kiepskie opinie (zarówno w kwestii ciała jak i manier), z kolei bywają takie za 200 wychwalane, a te za 100 to przeważnie "miałem ciśnienie więc zostałem"
Wydaje się, że za te 150 dasz radę znaleźć w miarę sensowną
  • Odpowiedz