#!$%@? co się z tym światem porobiło :o
Odkąd zacząłem oglądać serial "Dwóch i pół" to był jeden z moich ulubionych seriali komediowych. Charlie Sheen spoko grał, młody "Jake" śmieszył, "Alan" śmieszył swoim idiotyzmem czyli tak jak być powinno. I trwało to do momentu gdy Sheena #!$%@? z serialu... Obejrzałem potem jeszcze 1 sezon z Kutcherem, bo pomyślałem, że dam mu szanse. No i się zawiodłem, bo wg. mnie humor stał się
#twoandahalfmen #dwochipol #seriale

Jeśli ktoś rozważałby oglądanie 12. sezonu Dwóch i pół, to serdecznie odradzam. Ja oglądam z sentymentu, ale sam serial bardzo słaby. Nie wydaje mi się, żebym przez 5 odcinków choć raz śmiechnął. Uśmiechnął się ok, ale śmiechnął, niestety nie. Jakby tego było mało, to w dodatku Berta jakby trochę straciła pazur. No, a przecież to najlepsza postać w serialu.

W spoilerach spoilery z poszczególnych odcinków, no tak, żeby
@Wojt_ASR: ja tez oglądam tylko dlatego, ze ostatni sezon. Jednak bez charliego to juz nie było to samo, chociaż 11 sezon był na wysokim poziomie. To co zrobili tutaj to jest straszny dramat. Myślałem, ze ten wątek pociągną w 2~3 odcinkach, ale jak to ma być na cały sezon to tragedia.

Na ta chwile Anger Managment, które tez juz sie kończy jest lepsze od 2 1/2.
@Wojt_ASR: Nie wiem na którym sezonie skończyłem. Ostatnie co kojarze to jak Walden pracował u jakiejś laski w garażu.

Generalnie serial dla mnie sie skończył, jak Jake stał się nastolatkiem czającym bazę.

Najlepsze były sceny z podtekstem, których nie rozumiał ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Później pierwsze sezony z Waldenem to imo tragedia, ale z czasem nieco sie poprawili. Chociaż to nie to już.