Nic mnie tak ostatnio nie zaskoczyło, jak usłyszenie nagrania sprzed 106 lat: "Clair de Lune" w wykonaniu kompozytora. Ten powszechnie znany, a mój chyba ulubiony utwór "klasyczny", w wykonaniu jego twórcy różni się bardzo od znanych powszechnie interpretacji. Nie ma tu za dużo miejsca na spokój płynący ze światła księżyca dający poczucie, że "wszystko będzie dobrze". Mamy za to dźwięki grane jakby od niechcenia, wrażenie, że pianista pragnie jak najszybciej zakończyć
Dawidk01 - Nic mnie tak ostatnio nie zaskoczyło, jak usłyszenie nagrania sprzed 106 l...
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dawidk01: Można na to też spojrzeć trochę inaczej. Po prostu praktyka wykonawcza na przestrzeni tych 100 lat tak się zmieniła, że nie ma wiele wspólnego z tym jak grano utwory w XIX wieku.
laoong - @Dawidk01: Można na to też spojrzeć trochę inaczej. Po prostu praktyka wykon...
  • Odpowiedz
@filczyk: dzięki. myślałem, że ta seria będzie miała więcej plusów, bo teraz taki hype na Gagę. no ale będę kontynuował, myślę, że jeszcze ze dwie-trzy części będą.
Jak masz ochotę to sprawdź o Daft Punk, do tej pory lepiej przyjmowaną.
  • Odpowiedz
Nigdy nie byłem romantyczny
Może tak mają tylko ludzie źli
Wywieszam białą flagę
Ty już pewnie nigdy nie wybaczysz mi
Zgaduję, masz teraz przewagę
Winisz, nie pamiętasz wcale dobrych dni
  • Odpowiedz
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Dawidk01: co do postawy niektórych fanów Kiepskich, to odnoszę wrażenie, że odrzucają potrzebną i naturalną po tylu latach ewolucję serialu. Gloryfikują "okres młodego Waldka" przeceniając go i nie doceniając perełek z "okresu Yoki" takich jak właśnie Psychuszkin. Ale wiadomo, co kto lubi

Co do samego Psychuszkina: lubię ten odcinek za to, jak przedstawia nam Ferdka. Mimo braku wykształcenia jest człowiekiem inteligentnym i wrażliwym, co uwidacznia właśnie lektura książki. Działa na
  • Odpowiedz
gdy pojawił mi się pomysł, by napisać książkę, w której Bohater zorientuje się, że jest “pisany” przez autora i spróbuje się w jakiś sposób mu zbuntować.


@Dawidk01: Jeśli o filmach mowa, to takowy już był. Stranger Than Fiction się zowie. Polecam, całkiem niezły.
  • Odpowiedz
@Apollo_Vermouth: dzięki za miłe słowa. w ogóle tyle plusów mam xD
a co do tego o czym mówisz, no to ja cenię ludzi, którzy na przykład są mega zakręceni na punkcie... powiedzmy house'u. Ale no rzeczywiście, jeśli przy tym nie docenia się innych rzeczy, no to już jest źle.
  • Odpowiedz
Gdy piszę coś swoim słabym angielskim to czuję się jakbym układał wiersz. No bo chcę wyrazić swoje myśli, przekazać sens tego co chcę powiedzieć. Często brakuje słów, jeszcze ogranicza forma, żeby to jakoś miało ręce i nogi - nieodpowiednia forma wypowiedzi też widocznie spłyca sens. Pisanie po polsku przypomina bardziej zwykły tekst, "prozę" - nie muszę się martwić, że gdzieś tam popełnię błąd, że słowo użyte w wypowiedzi jest nie na miejscu
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Trzeci wykopowy wiersz w tym miesiącu

Myślę o myśli
jak wpada do głowy
czy przerabiana chce być na słowy?

Gdy
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@multikonto334: Grafoman – ktoś, kto nie ma dokładnie nic do powiedzenia i stara się to dokładnie opisać. - Aleksander Kumor (jak podaje wikipedia).

Myślę, że pasuje do mnie to określenie trochę ;)
  • Odpowiedz
Więc

chciałbym skomponować piosenkę
ale nie umiem,
chciałbym namalować obraz
ale nie umiem,
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Kolejna nieudana próba zapisania swoich emocji w formie wiersza

Mój
pierwszy wiersz przeze mnie napisany
gdzieś się zapodział ....

drugi
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czytam gimnazjalno-licealne blogi moich znajomych (w sumie to tylko dziewczyn znalazłem). w sensie takie, które już ponad 5 lat stoją puste. Ile tam jest emocji, marzeń, w sumie ciekawych myśli. Nie mówię tu oczywiście o wszystkich. No dobra, w sumie to o jednym.

I tak czasem wydaję mi się, że to co piszę teraz te osoby byłyby w stanie napisać 5 lat temu (a może dziewczyny są aż tak dojrzalsze?). I że one
Dawidk01 - Czytam gimnazjalno-licealne blogi moich znajomych (w sumie to tylko dziewc...
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach