Kilka lat chodziłem na siłownię, potem przestałem. Teraz ze mnie wszystko uleciało - byłem w stanie zrobić 100 pompek w jednej serii, bez jakiegoś mega zmęczenia - wystarczyło mi potem z 10 minut i kolejna setka. Teraz nawet 30 nie zrobię. I stąd pytanie do gawiedzi: chce ktoś ze mną zrobić jakiś domowy workout? Bez żadnych sprzętów, co najwyżej krzesło na triceps czy inne.

#cwiczzwykopem #cwiczzmisterfantastikiem
Kurcze dzisiaj za mną jechał Golfik V GTI. Ponieważ wjeżdżaliśmy na autostradę spodziewałem się, że mnie migiem wyprzedzi ale zamiast spodziewanego z jego strony #!$%@?ęcia nastąpiło jego powolne oddalanie się w lusterku. Wczoraj zaś jechałem za M3, co prawda to było stare poczciwe e36 ale to zawsze M. Jak jechaliśmy w terenie "zabudowanym" coś koło 50 to byłem w stanie to tolerować ale jak zjechaliśmy na dwupasmową 88 a Beta nadal mnie
No, wreszcie znalazłem dobre proporcje treningu interwałowego, tak wyważone że mimo prawie braku kondychy (prawie, bo na szczęscie coraz lepiej z tym) daję radę nie zginąć z braku oddechu, a jednocześnie trochę dać sobie w kość (bez przesady, ale jednak czuję, że wysiłek był) #cwiczzwykopem
@RT_NR: Wagę obserwuję codziennie, żeby móc widzieć trend. No i jest spadkowy, a ogólnie teraz ważę jakoś 2,5-3kg mniej niż 2 tygodnie temu, mimo że diety się nie trzymam w 100% (czyt. zdarza mi się żreć coś, czego nie powinienem).
  • Odpowiedz
Niedawno wróciłem z 2 dnia biegania. Pokonany dystans ok. 2.7 km, biegam wg. tego poradnika

Po 1 dniu przeszedłem na drugi tydzień treningu, idealnie pasuje do mojej aktualnej kondycji.

Wróciłem mocno zmęczony, mokry, czułem że wszystko mnie boli.

Polecam każdemu, bo warto, człowiek czuje że żyje.

#bieganie #cwiczzwykopem
@Mustafek: cieszę się, że się podoba.

@maqs7:

Panowie, jak już zaczniecie biegać dłuższe dystanse, to zrozumiecie, że każda mijana laska patrzy na was z podziwiem, bo - w przeciwieństwie do jej misiaczka obok - ruszacie dupę z kanapy.

Polecam, jak już się rozruszacie, zapisać się do jakiegoś biegu ulicznego.

Wtedy będzie tłum kibiców, którzy Was nie znają i żaden z nich nie ocenia waszego poziomu spocenia, zmęczenia i nieudolności.

Ja
  • Odpowiedz