Co się odwaliło dzisiaj:
Jakieś rok temu zostawiłem aparat na dworze i spadł deszcz. Gdy się zorientowałem co się stało, zacząłem go delikatnie osuszać. Niestety, gdy już był suchy nie można go było włączyć, nie dawał znaku życia. Po podłączeniu do ładowarki dyskoteka z led-ów. Mówię: koniec. Szkoda mi było go wyrzucać, wiec tylko wyjąłem baterię i rzuciłem w kąt szuflady. Dziś robię porządki, więc wpadł mi do ręki aparat. Wkładam baterię,
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dziś nastał przełomowy moment dla mojego #ps3 z pozycje leżącej przeszedł w pozycję stojącą. #cool
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki mam #cool story. Czas akcji: #real. Miejsce akcji: dziś, godziny wieczorne.

Otóż udałem się tam, żeby bratankowi sprezentować jakieś czaderskie hot-wheelsowe elementy, bo młody niedługo ma urodzinki i ma zajawkę na samochodziki. Ma ich chyba milion marginesem mówiąc. Zrobiłem też ogólne zakupy i stoję już przy kasie. Wszystko skasowane, ale prezent nie. Skanowanie kodu jak i ręczne wklepywanie nie działa. Kasjer chwyta za słuchawkę, podkręca bajerę.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie uwierzycie co mi się dzisiaj przydarzyło annały.

Otóż moja matka jest osobą bardzo kulturalną, chodzi na wernisaże, wystawy, do filharmonii, teatru i inne otwarcia parasola. Jest to związane z tym, że stara się sama przed sobą pozować na potomkinię przedwojennych mieszczan warszawskich pomimo, że cała jej rodzina pochodzi z tej słynnej Polski B. Nie jest to jednak w tej historii ważne.

Ważne jest to, że kupiła sobie bilet bilet do Opery Narodowej na
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach