Jakieś mocne uspokajacze. Z apteki, bez recepty. Ktoś, coś?
Nerwica, k-----a, choleryk; nie potrafię się opanować pomimo Persenu, meliski i takich tam dupereli.

Jedyne co działa to alprazolam, ale nie mam póki co dostępu do takiej ilości jaka na co dzień by mnie satysfakcjonowała.

inb4 'siłka, pobiegaj, zmęcz się, blablabla', do tego dojdę w swoim czasie, póki co muszę się stłumić jakimiś otępiaczami, żeby nie wybuchać przy byle głupocie.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Veuch: zioło pomaga, ale nie tak żeby się ujarać i cały dzień chodzić zbakany. małe porcje aby poczuć, że działa wystarczą a jak zakroplisz oczy to nikt nie zauważy
  • Odpowiedz
@Dreszczyk: Jesteś niebezpiecznym dla otoczenia psycholem. Nie potrafisz hamować agresji. Idź do jakiegoś psychologa zanim na ulicy trafisz na takiego samego albo i większego furiata niż ty i poleje się krew.
  • Odpowiedz
Mirki, mam odczucie że muszę coś sprostować :D #oswiadczenie

4 dni temu, w w tym dodałem dla #heheszki screena z mojej rozmowy, z przed prawie 2 lat, o tym jak to @choleryk wisi mi rzekomo 5 dych ( ͡° ͜ʖ ͡°) Prawda jest taka, że kiedyś mu pomagałem coś naprawić z przeglądarką faktycznie, ale już nawet nie pamiętam czy miałem coś za to dostać, czy nie
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Opowiem wam jaka ze mnie #wrednafranca i #choleryk ale przyjmniej #sprawiedliwoscspoleczna w spożywczaku obroniona.

Stoję sobie w kolejce z dwoma rzeczami, nagle tuż przede mnie wyskakuje babsko koło 60tki i oznajmia "ja mam tylko jedna rzecz to sobie przejde". Mówię do niej, że ja też mam tylko 2 produkty a grzecznie czekam, na co ta do mnie "TO NIECH PANI SOBIE CZEKA!" i maszeruje do kasjerki.

Myślę
  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach