#!$%@? tydzień temu myłem kuchenkę.
Czy naprawdę tak trudno zmniejszyć gaz żeby #!$%@? wszystko od razu nie kipiało albo nie strzelało przy smażeniu? To samo jest ze stołem. Po każdej zrobionej kanapce cały stół #!$%@? okruszkami. To samo z podłogą. Moś#!$%@? muszą #!$%@? pół domu przejść żeby buciki zdjąć do #!$%@?. I w piździe mają to, że teraz przy roztopach znoszą ze sobą kilo piachu. Ale co go to jednego z drugim
protuberator - #!$%@? tydzień temu myłem kuchenkę. 
Czy naprawdę tak trudno zmniejszy...

źródło: comment_7DyEeZOMb4K1RtjiL3jhoR5b7mT9ggOl.jpg

Pobierz
Elo mirasy, spece kumputerowi szczególnie. Chcę sobie odkurzyć kompa, kurz już robi sobie własny dancing w środku, naczytałem się w necie, że jeśli używa sie odkurzacza, może przejść ładunek i wszystko może iść w #!$%@?? Mam akat wolne i chciałem sobie to odfajkować. Jeśli ściągne kurz z radiatorów pędzlem (i ze wszystkich wrażliwych podzespołów) a odkurzacza użyje tylko wokół obudowy to coś może jebnąć? Nie mam wiatru w butelce jakby kto pytał.
Ludzie #!$%@? dbajcie o siebie troche, albo chociaż myjcie się ten raz dziennie(TAK, GŁOWĘ TEŻ) i pierzcie czasem ubrania, bo to co się u niektórych #!$%@? przechodzi ludzkie pojęcie. To, że wy nie czujecie nie znaczy że inni nie czują.
#brudasy.
#anonimowemirkowyznania
Na osiedlu którym mieszkam, znajduję się taki mały park. Ludzie w nim spacerują, biegają, pikniki sobie robią, no jak to w parkach. Ostatnio przeglądałem na pewnym portalu tagi związane z moim miastem, moim osiedlem i trafiłem tam na zdjęcie ekipy, na oko ludzie po 25lat, którzy właśnie w owym parku zrobili sobie taki piknik, pizza, browarki. Wczoraj byłem na spacerze w parku i w krzakach zauważyłem całą stertę śmieci, lekko znajome
@JewishPancake: jestem wręcz pewien, że poza śpiewem i głośnym zachowaniem nie robią nic więcej - nie wybijają szyb, nie zaczepiają i nie straszą ludzi. co jak co, można przyczepić sie do brudasów, że są brudasami, ale nic mnie nigdy nie spotkało przykrego z ich strony.
  • Odpowiedz
Podsumuję to słowami - ja #!$%@?ę!
Wsiadam wczoraj do autobusu, nie mam miejsca żeby usiąść. Rozglądam się i widzę, że z tyłu jest parę wolnych więc przechodzę z zamiarem zajęcia jednego. Co za szkoda, że nie wzbudziła się we mnie czujność, że może tam siedzi śmierdziel. Wszystkie drzwi autobusu były otwarte więc był dobrze wywietrzony.
Usiadłem, autobus ruszył chwilę później. Smród, który zaczął zapełniać tył autobusu był nie do zniesienia - połączenie
@xSQr: I właśnie dlatego kupiłem sobie jakikolwiek samochód i nim jeżdżę. Nie mogłem znieść menelstwa i tego, że komunikacją jadę wszędzie minimum 2 razy dłużej nie licząc godzin szczytu.
  • Odpowiedz
@xSQr: A dużo osób takimi ubraniami potem siada na łóżko, kanapę czy nawet czystą pościel. Równie dobrze taki żul mógłby położyć się nam na sofie. Dlatego ja zaraz jak przychodzę do domu wskakuję w dresik i w nim śmigam :D
  • Odpowiedz