dlaczego w #polska na poziomie #region nawet w sezonie jest taki dramat z #ekonomia ? np. takie miasteczko sezonowe w stylu opuszczonego Las Vegas, zaczyna sie sezon, przyjeżdzają takie Mirki..

i co? wolą stać po 2 godziny w #biedrona lub jechac 5 km do innego #brico etc zamiast kupic kostkę masła 5 metrów obok..

ktoś to rozumie? #nauka ? czy
  • 38
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

no stary ale tu mowa jest o wyjezdzie wakacyjnym... ja tam na wakacjach nie oszczedzam, tylko wybieram najszybsze opcje tak zeby miec jak najwiecej czasu na urlop, a nie stanie w kolejce ;)


@SaGe: oczywiście, też nie oszczędzam ale wracam uwagę na coś innego. Może rozwinę.
Mówimy tu i klientach którzy sami się żywią, co wiąże się już z pewną oszczędnością (Bądź stylem, ale to inny temat), sam wybieram opcję, jedzenia na
  • Odpowiedz
, ale możliwości rozwoju.. albo samodestrukcję i atrapę rynku

to może zaoferuj turystom inne rzeczy, np. park z ciekawostkami, jakąś wystawę, kąpielisko itp. rzeczy dla ktorych opłaca jechać pół kraju, spędzić parę godzin i zapłacić bilet nawet za to. i niech tych atrakcji bedzie więcej niż jedna.

Rozwój chcesz opierać na tym że mają przyjechać i kupowac masło nie w biedronce?( ͡° ͜ʖ ͡°)
@j777:
  • Odpowiedz
@stanley8989: w internecie cen nie sprawdzisz, a zdjecia nie mam, ale serio w brico widzialem dwie siekiery jedna ponad 200zl chyba - mniejsza i ta wieksza chyba 319zl jak sie nie myle, jak bede to zrobie fotke i dam ci znac
  • Odpowiedz