#obwieszczenie #dziadek #brakkultury #lodz

Cóż to się dzieje w dzisiejszych czasach, że stare dziadki tak się zachowują?

Byłam dzisiaj na zakupach na ryneczku. Obok siebie dwa stragany. Przy jednym kolejka do grzybów, przy drugim troszkę ludzi pochylonych wybiera pomidory. Na końcu grzybowej kolejki stał dziadek na oko 70 coś lat, jasne spodnie, kamizelka z mnóstwem kieszeni - standard modowy. Za jego plecami przerwa na metr dobra i babeczka z koszykiem. KULTURALNIE rzucam
Ojciec sprzedaje samochód. Przyjechali jacyś kupcy. Jeden młody, stary + jego żonka (tak sądzę). Wychodze na balkon, bo mnie mamuśka wołała, żebym jakieś zakupy wziął. Mówię do wszystkich "dobry wieczór"... cisza... pewnie nie usłyszeli, trudno. Schodzę na dół i znowu "dobry wieczór"... cisza, nikt nic nie odpowiada. Powiedziałem trzeci raz, znowu zero odzewu. Jak ja czegoś takiego, #!$%@?, nienawidze. Co to #!$%@? jakaś szlachta przyjechała, czy co? To samo wczoraj. Przyjechała kuzynka,
@M4lutki: Mi też przez głowę przeszło kilka teorii rodem z filmów.

Natomiast serio, to co jest irytujące to zwracanie się do każdego per ty.

Pamiętam jak w pewnym miejscu po kilku dniach pracy ciecie mieli mi zamontować oznaczenie z nr rejestracyjnym na parkingu, powiedziałem Pani Zosi że sam im tę tabliczkę zaniosę.

To chyba był jedyny raz jak z satysfakcją poszedłem tam i powiedziałem dziadkowi - przymocuj to równo, postaraj się
„Ta piosenka powstała za pieniądze Unii Europejskiej, jej celem jest zwiększenie ilości głupców w społeczeństwie. (...) W tekście użyte zostały słowa #!$%@?, #!$%@?ć, #!$%@? i #!$%@?, wulgarne mutacje określenia czynności seksualnych i wyrazu penis. Ta dosadność i wulgarność ma na celu do lektury zachęcenie osób, które nigdy by po tę lekturę inaczej nie sięgnęły osób nieinteligentnych jak również nieletnich, wycieczek szkolnych a także osób niepiśmiennych. Ma to je rozweselić, ma to być