#sadstory Ech, miałem swoją ulubioną kwiaciarnię, bardzo tania, ładne kwiaty, zawsze tam kupowałem róże czy tulipany dla mój #rozowypasek. Dlaczego "miałem"? Bo ostatnio gdy wszedłem tam kupić kilka róż, właścicielka zaczęła mnie zagadywać: "A wie Pan co, mam dla Pana bardzo ciekawą opcję zarobku, pewnie Pan o tym słyszał bo wiem, że to popularne, ale u mnie to nie jest #fm tylko biznes oparty na
##!$%@? #bekazfmgroup #mlm #siriusbiznes #fmgroup #humor

"Wiesz, teraz na świecie panuje kryzys, pewnie słyszałeś jeśli czytasz fachową prasę (macha szybko czarno-białym wydrukiem jakiegoś artykułu z money.pl). To jednak nie dotyczy branży MLM, która jest genialnym rozwiązaniem odpornym na wszystkie okoliczności i ciągle dynamicznie się rozwija. Teraz te wszystkie największe firmy, wiesz, Samsung, BMW, Najki przychodzą do nas i proszą nas o współpracę,
  • Odpowiedz
uwaga pisze historie.

jakis czas temu (na sylwestrze) poznalem typa co go pierwszy raz na oczy widzę, znajomy brata mojej dziewczyny. no i gosciu taki troche zawiewał tym takim z tęcza na tyłku, aczkolwiek nawet normalnie sie gadało. Aż w pewnej chwili padł legendarny tekst - "ej słuchaj, pracujesz gdzies? Bo potrzebuje ludzi do intreresu". No mowie okey, pewnie jakas #!$%@?, ale co mi szkodzi, odpowiem - 'nie". (ta, długo i wyczerpująco).
@erwit: taki AVON, Oriflame itd. MLM polegający na werbowaniu nowych członków, obiecują mercedesy, tysiące i ogólnie złote góry. Może i da się na tym zarobić, ale trzeba się solidnie napracować i nie ma gwarancji większego zysku w zamian za włożony czas.
  • Odpowiedz