Przykładowe wyjście z zakrętu nr 11 na torze Suzuka podczas GP Japonii 1989:
https://www.youtube.com/watch?v=ahyX9h3Y7zI&t=1176s
#f1 #ayrtonsenna
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
46
W środę w Imoli we Włoszech odbędą się całodniowe uroczystości upamiętniające jednego z największych kierowców w historii Formuły 1 - Brazylijczyka Ayrtona Senny da Silvy w 30. rocznicę jego śmierci.
z4
Były prezes Ferrari - Luca di Montezemolo, ujawnił, że Ayrton Senna chciał przejść z Williamsa do włoskiej ekipy w 1994 roku.
z6
Przypomnienie najsłynniejszej kolizji w trzydziestą rocznicę. wymagany angielski na poziomie liceum, nie chciałem udostępniać linku z powruta
zOglądałem masę materiałów, filmów o nieżyjącym już niestety Ayrtonie, ale w dalszym ciągu trudno zdefiniować legendę Senny
14
Gdy profesor Sid Watkins dotarł na miejsce wypadku, wiedział że sytuacja jest krytyczna. Ayrtona Sennę udało się wyciągnąć z samochodu, ale leżał nieruchomo. Watkins zbliżył się do nieprzytomnego przyjaciela i nagle poczuł jak z ciała Senny uchodzi dusza.
z437
3
Każda dyscyplina sportu ma swoją ikonę – człowieka, którego nazwać można sportowcem wszech czasów. Aby zasłużyć na to miano nie wystarczy doskonałe przygotowanie…
z20
Zanami pierwszy tegoroczny wyścig w Formule 1 '17 - GP Australii, gdzie zwyciężył Sebastian Vettel | Film biograficzny o kierowcy Ayrtonie Senna 3. mistrzu świata F1 tragicznie zmarłego po wypadku z Grand Prix San Marino '94 - W cieniu jego śmierci narodziła się nowa gwiazda - Michael Schumacher...
z66
Na anglojęzycznych stronach internetowych często słyszy się technice jazdy nazywanej heel-and-toe, co w tłumaczeniu na język polski oznacza “Pięta i Palec”. Technika ta owiana jest tajemnicą i niestety niewiele kierowców w ogóle rozumie po co się ją wykonuje.
z413
Senna, mokasyny, NSX i akcja.
z8
Ostatni wyścig najwybitniejszego kierowcy jaki widział świat Formuły 1.
zTysiące zmagań amerykańskich dragsterów zademonstrowały dobitnie, jak niewielka jest różnica pomiędzy zdolnościami poszczególnych kierowców, w momencie gdy liczy się tylko operowanie pedałem gazu, a pojazdy są praktycznie jednakowe. Spowalnianie samochodu, w momencie, gdy zbliża się on do zakrętu jest rzeczą całkowicie odmienną. Dla mnie, hamowanie jest najważniejszym elementem techniki prowadzenia samochodu wyścigowego. Osobiście nie jestem zwolennikiem przestarzałem metody hamowania w linii prostej. Lubię wcześniej ściąć zakręt i ustawić samochód w odpowiedniej pozycji - nawet wtedy, gdy już zacząłem właściwe hamowanie. Dzięki tej technice stwarzam sobie fałszywy zakręt; wcześniej naciskam pedał gazu, a samochód pokonuje łukiem prawdziwy zakręt. Samochód pozostaje w pozycji tzw. dryftu, aż do momentu wyjazdu na najbliższą prostą.
Kierowca, który stopniowo pnie się w górę hierarchii profesjonalnego ścigania, bardzo szybko przekonuje się na własnej skórze, że hamowanie można rozpocząć zdecydowanie później, niż to sobie kiedykolwiek wyobrażał. Dzieje się tak nawet wtedy, gdy pierwszy raz znalazł się w danym miejscu na torze.
Zdecydowana większość kierowców o średnim poziomie umiejętności hamuje nie tylko zbyt gwałtownie, ale zbyt długo. Tymczasem moment zakończenia hamowania jest równie ważny, jak chwila jego rozpoczęcia. Oczywiście istnieje realna groźba, że kierowca rozpocznie hamowanie zbyt późno, co podświadomie powoduje, że manewr ten jest wykonany zbyt gwałtownie w stosunku do potrzeb. W efekcie taka kombinacja spowalnia kierowcę i wpływa niekorzystnie na uzyskany czas.
Potwierdzenie mojej teorii można znaleźć w często spotykanej na torze sytuacji, w której kierowca uzyskuje bardzo dobry czas i jest proszony przez swój zespół o zwolnienie. Kierowca odpręża się, jedzie mniej agresywnie, a mimo tego nagle okazuje się, że uzyskuje praktycznie identyczny czas, a nawet poprawia go. W skrócie mówiąc, taki kierowca początkowo wkładał zbyt wiele wysiłku w proces hamowania, tym samym działając pośrednio na niekorzyść samochodu i samego siebie. Tor nie wymagał aż takiego poświęcenia, czego przykładem były późniejsze
Wykop.pl
Ma w sobie coś to zdjęcie..
#fotografia #f1 #sport #ayrtonsenna #nostalgia