#muzyka #audio #audiofile #pedofile

No elo. Na szybko. Mam słuchawki DT990 32 ohm. Jakiś wzmacniacz by się jednak przydał, grają głośno nawet no ale jednak integra nie wyciąga z nich wszystkiego dobrego :) chociaż z czasem wygrzewania jest coraz lepiej.

Coś do max 500 zł, raczej ciemniejszego bo słuchawki jasne same w sobie - tak przynajmniej mi się wydaje, ew. neutralnego. Najlepiej aby było wejście na mikrofon ze wzmocnieniem też no i
A czemu nie? Kupując samochód robisz jazdę próbną. Kupując telefon testujesz jak działa. Kupując telewizor oglądasz i oceniasz jakość wyświetlanego obrazu.


Nie rozumiem kompletnie trendu zakupu głośników czy słuchawek na podstawie przeczytania w Internecie opinii innych.

Bierzesz ulubioną muzykę i słuchasz sobie w salonie. Albo jeszcze lepiej to kupujesz 3-4 wybrane modele przez Internet sprawdzasz w domu, wybierasz i resztę zwracasz.

Twoje pieniądze, Twoje uszy. Zrób tak by były zadowolone z wyboru
Czy Was nie zastanawia czasem, czy reklamowanie i sprzedawanie np. kabli audiofilskich nie idzie ostro po bandzie polskiego prawa?
Art. 286. § 1. Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Od czasu do czasu przypominam sobie o
@saczuser: tonskladowy to autorski tag, ale jak najbardziej temat jest ważny. Dosłownie godzinę temu zacząłem zbierać materiały na artykuł o tej tematyce. O ile kable są reklamowane jeszcze ok - bo tam wykorzystuje się subiektywną opinię jakiegoś redaktora, to sklepy oferujące akcesoria audiovoodoo nie tylko jadą po bandzie, ale jawnie łamią prawo. Tam, opisy produktów po prostu wprowadzają w błąd i opisują cechy, których istnienie bardzo trudno stwierdzić.