W sieci można znaleźć masę ciekawych materiałów, które pozwalają bliżej zapoznać się z tą historią.
W zeszłym roku BBC wyprodukowało genialny podcast opowiadający o historii pierwszego lądowania człowieka na Księżycu zatytułowany "13 minutes to the Moon". Z muzyką Hansa Zimmera, wywiadami z ludżmi którzy byli w centrum tamtych wydarzeń.
Niestety
Oglądając teraz #apollo13 na TVN dochodzę do wniosku że zmarnowałem życie. Jestem, żyje, i nic nie zmienię w tym świecie. Nie będę zapamiętany, nie będą o mnie pisać w książkach. Nie zostanę astronauta, żołnierzem który uratował 100 osób, lekarzem który wynalazł lek na jakąś chorobę, nie przeprowadzę pierwszego przeszczepu serca, itd.
Do końca życia będę jakims zwykłym, szarym programista, z autem w leasingu. Niby ma się fajne życie, z wspaniała kobieta u boku, ale... To nie to.
Zmarnowałem życie. A mam dopiero 26 lat. I nic z tym już nie zrobię.
Ps - piękny film. Zresztą, wszystkie filmy o kosmosie są piękne, z uwagi na ich tematykę.
#
Komentarz usunięty przez autora