Tak ostatnio sobie czytam o państwach anglosaskich i ich kulturze i naszło mnie by spytać. Co Was najbardziej irytuje w państwach anglosaskich?
Z góry zaznaczę że nigdy nie byłem fanem tych kultur, i nie rozumiem czemu ludzie się tak zachwycają tymi krajami,ale bądź co bądź musimy mieć z nimi styczność w mniejszym lub większym stopniu.
Mnie osobiście najbardziej kultura indywidualizmu. To jest coś czego najbardziej nie lubię w społeczeństwach zachodnich w ogóle, bo
Z góry zaznaczę że nigdy nie byłem fanem tych kultur, i nie rozumiem czemu ludzie się tak zachwycają tymi krajami,ale bądź co bądź musimy mieć z nimi styczność w mniejszym lub większym stopniu.
Mnie osobiście najbardziej kultura indywidualizmu. To jest coś czego najbardziej nie lubię w społeczeństwach zachodnich w ogóle, bo



Na drogach panuje kultura i uprzejmość, ludzie sobie nawzajem pomagają.
Ale
Jak komuś popsuje się samochód np na rondzie lub na światłach przed skrzyżowaniem to powstaje korek na kilka kilometrów i nikt nie pomoże zepchnąć w kilka osób ten samochód na luzie na pobocze lub chodnik itp,
Dlaczego?
Przecież i tak już nie ma zagrożenia ze ktoś kogoś rozejdzie bo i tak jest max 5-10km/u ruch w około.
Jeszcze te 30 lat temu jeden bryt by drugiemu brytowi pomógł ten samochód zepchnąć