Mircy, tak sobie siedzę i snuję właśnie plany na przyszłe wakacje. Początkowo planowałem pojechać w Bieszczady, na łono natury, ale potem pomyślałem sobie, że mógłbym pojechać nieco dalej - do innych krajów Europy. Wówczas pożyczyłbym samochód od rodziców i pojechał... no właśnie, gdzie? Myślałem nad mniej mainstreamowymi krajami - Czechami, Słowacją, Węgrami, Austrią, może nawet Serbią czy Chorwacją. Mając dwa tygodnie czasu mógłbym oczywiście odwiedzić więcej niż jeden kraj. Ale czy warto?
Mirki, chcę z ekipą p--------ć wszystko i wyjechać w Bieszczady i z racji tego, że ostatnio byłem tam za łepka nie bardzo wiem gdzie warto pojechać i załatwić sobie nocleg. Myślałem nad wynajęciem jakiegoś domku coby mieć ciszę i spokój, ale nie do końca wiem gdzie się rozglądać nawet. Fajnie byłoby mieć blisko jakieś ciekawe szlaki, żeby nie stracić połowy czasu na dojazdy i kombinowanie transportu. Polecicie coś?
@blackvanilla: Sanok to jeszcze nie Bieszczady ( ͡°͜ʖ͡°) Nie polecam Soliny bo jest tam jak nad morzem, stragany, emeryci i wszystko drogie, lepiej udać się bardziej na południe do Cisnej, Ustrzyk Górnych, Wetliny i tam pochodzić po połoninach!
@hereszka: Ta ścieżka to akurat zejście ze Smereka (szczytu) w stronę wsi o tej samej nazwie. Idzie się od strony Przełęczy Orłowicza :) Generalnie w tych okolicach można sobie zaplanować ciekawą wędrówkę, właśnie przez Smerek, Przełęcz Orłowicza, Połoninę Wetlińską.
Jakoś tak ostatnio nie mam humoru to bym się wybrał na mały trip - na początek nie musi być daleko, Polskę bym pozwiedzał, jakiś Wrocław, Poznań, Szczecin etc. bo nigdy nie byłem w tych rejonach (centrum Polski mocno)
@seeksoul: Wrocław, Poznań - polecam mocno, zwłaszcza jeśli masz tam jakichś znajomych, którzy oprowadzą, podpowiedzą i piwa się z Tobą napiją! Jak nie masz takich, nadal warte zobaczenia. Z Poznania to już Berlin też niedaleko. Bieszczady... inny świat ;)
@Bosser: Myślę o tym, ale cięzko będzie na 2 tygodnie uciec z roboty. Jedyny termin jaki by mi pasował to 21.07 – 30.07.2014 ale zaraz po tym jadę nad morze i też nie wiem czy uda się wolne uzbierać