Nie wiem, co tym karinom teraz o--------a, jak lato się zbliża, czy ja bardziej na to zwracam uwagę, bo sam mam podobne perypetie, ale non-stop jakieś posty na temat fochów, rozstań, ogólnie bardzo pocieszająca sprawa, bo wiadomo, w nieszczęściu lepiej, jak raźniej :D
Zamiast prokreować na wiosnę ze stałym partnerem (bo wierzę, że mireczki tutaj, jak ja, to same #alfa), to im o------a. No, nic, cumple, jakoś damy radę,
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach