Jest oczywiste, że separatyści nie mieli ani technicznych możliwości ani żadnego interesu by ten samolot zestrzelić. Nie bardzo widać, jaki interes mieliby tu Rosjanie. Więc jeśli rzeczywiście ktoś go zestrzelił - to kto? Ukraińcy polujący na samolot, którym miał lecieć Prezydent FR? Czy ktoś, kto dąży do wywołania III wojny światowej?


Korwin jednym głosem z rosyjską propagandą. Żelazna logika korwina powala

link

#neuropa #4konserwy #4kuce #jkm
@LibertyPrime: no, taki pozytywny. Tutaj kobita Korwinowi przyznała rację, tam Korwin trochę złagodził stanowisko i ładnie wyjaśnił (o osobie Grodzkiej), pożartowali i ogólnie było fajnie.

Ale na litość boską, Korwę, odwal się od Indian, to fajni ludzie byli ;)
@Kajmel: Samoloty pasażerskie latają nad bliskim wschodem w czasie gdy szaleją tam talibowie, bo nie mają sprzętu, żeby zestrzelić samolot na takiej wysokości. W czasie wojny w Iraku faktycznie zostały ustalone strefy zamknięte dla ruchu pasażerskiego, jako że armia iracka mogła stanowić zagrożenie dla takich maszyn.

Na Ukrainie strefa powietrzna nie była zamknięta, prywatne linie lotnicze też nie podjęły inicjatywy do zmiany trasy. Tak działa wolny rynek xd
@Kajmel:

Raczej ma wiedzę, tylko że z literatury która powstała zanim zaczął się ból dupy lewactwa o to słowo

Zresztą tak samo jest u nas z "murzynem" który nagle staje się niewłaściwe, np. Wojewódzki miał za "murzyna" ostatnio proces.
#4kuce #4konserwy

Małe oświadczenie dla #neuropa i innych potworów.

Tzw. kolibry sprzeciwiają się karaniu osób za "słowo" . Zbyt często ten mechanizm prawny jest wykorzystywany do tłamszenia wolności. Oczywiście nie mówimy tu o skrajnych przypadkach tego "słowa" jakimi są groźby, pomówienia (za niedługo dzień sznura dla wszystkich robiących nagonkę na @przemyslaw-wipler :) ), które oczywiście powinny być sankcjonowane. itp. A kolejnym argumentem może być to, że bez ofiary nie ma przestępstwa.

Dlatego
@WlasciwosciBetonu: a co to ma do kwestii prawnej? Każdy ma prawo bojktować co chce. Właściciel teatru sam zdecyduję czy puszczenie czegoś kontrowersyjnego będzie mu się opłacało w obliczu niechęci społeczeństwa.

A drugim problemem było to że z tego co pamiętam spektakl był za publiczne pieniądze. To tym bardziej ludzie mogą być oburzeni, że płacą na coś co im się nie podoba i z czym się nie utożsamiają. Nie wiem czemu wrzucasz
@WlasciwosciBetonu: po drugie załóżmy ze masz rację że ten mechanizm społeczny też ogranicza wolność? W jaki sposób go ograniczyć/pokonać - nie da się :)

Po drugie w jaki sposób byśmy wtedy kontrowali cokolwiek. Dajmy na to JKM - mechanizm prawny by nie istniał - nic się nie stanie, ale potem to wyborcy podczas wyborów skontrolują co on robił :)