wszedzieinator
Moja matka typowa Grażyna opierdziela młodszego brata, że pieniądze(100zl), które mu dała na święta na prezent wydał na gry zamiast kupić sobie nową bluzę, rower, książkę itp. Gada tylko, że siedzą takie głupi robiące gry i zarabiają na innych głupkach którzy kupują takie gry i mu tłumaczy, że mógłby sobie coś kupić co mu da jakąś radość, a nie grę. Oczywiście mój brat ma dużo ubrań nawet więcej niż moja mam więc