Siemka, podzielę się swoimi wrażeniami z pierwszego poważnego podejścia do W3DG ;)
Aktualnie wygląda to następująco:
- w zadaniach głównych rozpoczęcie wątków Krew i Wino, Serce z Kamienia oraz kontynuacja fabuły (Uma, najbrzydszy człowiek na ziemi aktualnie ;P )
- gonię zlecenia, zadania poboczne oraz poszukiwania. Skupiłem się aktualnie na zadaniach z gwinta (o tym potem)
- 25 poziom, znacznie więcej punktów rozdane w buildzie (38 punktów) ;p
Aktualnie wygląda to następująco:
- w zadaniach głównych rozpoczęcie wątków Krew i Wino, Serce z Kamienia oraz kontynuacja fabuły (Uma, najbrzydszy człowiek na ziemi aktualnie ;P )
- gonię zlecenia, zadania poboczne oraz poszukiwania. Skupiłem się aktualnie na zadaniach z gwinta (o tym potem)
- 25 poziom, znacznie więcej punktów rozdane w buildzie (38 punktów) ;p
Przyznam, że zadanie okazało się dużo trudniejsze, niż początkowo myślałem. Wymyślanie kolejnych elementów konstrukcji to jedno, ale prawdziwą próbą, zwłaszcza cierpliwości, okazało się nagrywanie całości. Kilkadziesiąt nieudanych prób nie napawało optymizmem, ale w końcu się udało. Sama reakcja nie trwa może długo, ale każdy dodatkowy element to kilkadziesiąt
Widać komu zostały zapasy po covidzie xD