Też tak macie, zaczynam sobie czytać "Niebezpieczne kobiety" Martina, po pierwszych paru linijkach jest wzmianka o scytyjskich wojowniczkach, więc odpalam Wikipedię, zaczynam czytać, wędruję do Sarmatów, amazonek, przez Wandalów i długo jeszcze tak bym mogła wędrować, jednak zbliża się już pora snu? :)

xyz23 via iOS

















