bądź mną
anon lvl 17
cała historia zaczyna się gdy anon był na lvl 15
gimby nie znajo bo jo poznajo
szlajaj się po okolicy małego miasteczka gdzie mieszkasz dłuuugo
paczysz jak grupka dzieciaków się bawi na placu
dzień jak co dzień w polsce przed 500+ (gówniaków było mało)
z nudów dołączasz do dzieciaków bo nie masz nic lepszego do roboty
szefem wydaje się ładna kształtna dziewczyna lvl 14 (ale anon myślał
Wam też przeszkadza limit znaków na #mirko?