Wołam #medycyna, bo może ktoś miał do czynienia z butami Dr Cichobieg? Zastanawiam się czy takie buty na korku są wygodne? Wygodniejsze od butów na piance jak Crocs czy Suecos?
Mirki z #warszawa, orientujecie się gdzie znajdę duży wybór pasków do zegarków (z naciskiem na męskich)? Zależy mi, żeby to był sklep stacjonarny. #zegarki
@SynuZMagazynu: Ja kiedyś sam podszedłem pod Tesco do samochodu, który był praktycznie identyczny jak mój. Pech chciał, że akurat podeszła właścicielka, której nie pomogło tłumaczenie, że się pomyliłem i potem czekała i patrzyła aż znajdę swój samochód :)
Ludzie potrafią męczyć szczupłe osoby pytaniami: "Czy Ty coś w ogóle jesz?" "Zawsze byłaś taka chuda?" i wydają osądy w stylu "Powinnaś coś przytyć, chudzinka z Ciebie".
Czy grubas usłyszy od walniętej cioteczki albo pani w szatni: "Czy Ty potrafisz przestać w--------ć?" albo "Zawsze byłaś taka spasiona?". Nie, bo to mogłoby urazić grubaska, a jak ktoś jest szczupły to można go w------ć i się czepiać jego
@tusiepali: Nie wiem jak wyglądasz, ale to jest frustrujące, kiedy ktoś czepia się Twojego wyglądu 20 razy w tygodniu, a Ty nie możesz przytyć i wiesz, że nie wyglądasz ok, ale po prostu nie możesz ważysz więcej, bo masz problemy ze zdrowiem.
Nie chodzi mi o plucie jadem, tylko wskazuję prostą prawidłowość: ludzie myślą, że nie robią przykrości szczupłym osobom wskazując na ich wagę, wiedzą jednak, że grubszym nie można
Jestem tak leniwa z rana, że zamiast wstać z łóżka i włączyć radio, bo chcę sobie posłuchać #trojka i Niedźwiedzia, odpalam radio online, mimo że dźwięk z laptoka taki najgorszy. #logikaglupichpaskow
Białostockie mireczki, mieszkam w Waszym mieście już prawie pół roku i widzę dużo aptek, fryzjerów, stomatologów, ale moim oczom do tej pory umykały cukiernie. Jest w okolicach rynku jakaś dobra?
@violencepage: jest tez pijalnia czekolady wedla.. ceny europejskie ale i jakość też niczego sobie.., ponadto chyba najlepsze lody i swietna obsluga - bella Vita na lipowej - naprzeciwko ratusza
Od 30 minut siedzę przy biurku i wiem jedno: nie mam co robić w pracy, a muszę przekoczować do 17. Nawet telefony nie dzwonią, bo nikt normalny dziś nie pracuje i ludzie się z tym liczą, więc leżą sobie teraz w łóżeczkach i śmieją się z przegrywów, którzy wstali o 6.30 żeby pobiec do swojej matki korpo i odrabiać pańszczyznę. Dobrze, że jest mirko<3
#ksw