Wczoraj musiałem pojechać trochę kilometrów do swojego mieszkania, w którym nie mieszkam od roku, a które to stoi puste. Powód wizyty - przegląd gazowo - kominowy. Zjawiłem się i czekałem na speców.
Przyszło dwóch panów. Jeden od gazu z jakimś miernikiem, drugi z wiatraczkiem do sprawdzenia wentylacji. Nie rozpisując się... Pan od gazu sprawdził przy kuchence że jest ok i poszedł do pieca od ogrzewania i ciepłej wody. Tam stwierdził przeciek przy zaworze bezpieczeństwa, który trzeba usunąć w ciągu tygodnia. No piszczało mu to urządzenie więc mówię - grubo. Poprosiłem więc Pana, tłumacząc że tu nie mieszkam od roku, żeby na początek zakręcił gaz przed moim licznikiem bo się obawiam o siebie i sąsiadów. Niestety mocno gburowaty i zarozumiały Pan oznajmił mi że przed licznikami na zaworach w naszym bloku nie ma motylków, a on nie ma narzędzi i nic nie będzie zakręcał. Mam tydzień na naprawę i mogę się już umawiać (z nim?)... i poszedł zostawiając mnie z "przeciekiem gazu" xD Narzędzi żadnych nie miałem, sąsiadów nie było w domu :)) Przewodnicząca wspólnoty - no ona nie wie co zrobić... "Robią te kontrole i już bardzo dużo u ludzi tych przecieków". U niektórych jest już umówiony (Pan sprawdzający?) na naprawy.
Zadzwoniłem
Czyli analiza wsteczna zawsze skuteczna i lecimy za tłumem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaczynam od 10 Euro i kupuję kryptowalutę, która na Bitpandzie ma najwiekszy procentowy przyrost w ciągu ostatnich 24h. Dzisiaj padło na Stacks (STX), który w momencie zakupu miał 21,44% wzrostu.
W kolejnych dniach (będę się starał robić to wieczorem) będę wymieniał to na kryptowalutę, która w danym momencie będzie miała na Bitpandzie największy procentowy wzrost w
1. Zrób listę do wołania (i mnie dodaj)
2. Jak Ci się chce to dodawaj wszystko do excela którego będziesz wstawiał.