@slepauliczka: zerknąłem tylko

@serczester: podobnie

Skrót afery w punktach, dla tych co zaspali

1. Mirek otrzymuje wiadomość od odbiorcy w którym ta używa niecenzuralnych słów, krytykuje paczke twierdząc, że przedmioty były używane, sugeruje ze nielubiany wujek dostanie sraki od sprezentowanych przetworów bo ona ich jesc nie będzie.
2. Nadawca czuje się skrzywdzony, publikuje wiadomość na mirko
3. Nawalone 450 komentarzy, w nich między innymi
4. Powszechny hejt na odbiorczyniePokaż całość

@BrzydkiBurak: Dlaczego promujesz analfabetyzm? Tak ciężko rozpoczynać zdania duża literą?

@M1PH6_5: no i? Odszedł to odszedł ¯\_(ツ)_/¯

@mathix Po c**j wołasz?

@mathix: ale po co wołasz do takiego gówna gościu? Sufit Ci sie na łeb nie spadł patafianie?

@Gandern: jak przedstawiciel wykopowej społeczności anime, chciałbym wydać oświadczenie:

Proszę nas nie mieszać z tym osobnikiem, nie mamy z nim nic wspólnego, weźcie go do siebie, my go nie chcemy.

@Thachi: Tag #anime ma ponad 10 lat, ty masz konto 1,5 roku. Twoje istnienie jest bez absolutnie żadnego znaczenia, a twój wkład, głównie negatywny, przez większą część społeczności litościwie przemilczany.

@Matpiotr: minusy tutaj.

@inozytol: Bo jest to debilizm. Opozycja nie jest od rządzenia tylko właśnie od krytykowania rządzących. PiS nawet poprawki redakcyjne które poprawiają błędną numeracje bądź błędy językowe odrzuca jeżeli są proponowane przez opozycje, więc czego nie zaproponują to i tak to nie wejdzie.

No i opozycja w przeciwieństwie do rządu nie ma dostępu do wszystkich danych oraz opłaconych z podatków ekspertów, więc nie ma zasobów by robić jakiś kompleksowy program wykraczającyPokaż całość

@Strzelec_Kurpiowski: ten chad to były specjals więc się nawet nie dziwie, widać że wie co robi

@uytx: Z tego co znalazłem to typ został najęty przez jakąś lokalną stację żeby ich ochraniał w trakcie tej rozróby
Trzeba przyznać, że pieniądze dobrze zainwestowane

@konik_polanowy: to drugie jest szybsze, bo nikt nie wpisuje z palca ostatniego polecenia

@konik_polanowy: oh my zsh