#poznan pisanie czegokolwiek na profilu tej dziewczyny w takiej sytuacji i będąc zupełnie obca osoba to jest s-----------o. Naprawdę trzeba być socjopata bez uczuć, żeby uznać, ze to świetny moment na żarty. Pokomentować gdzieś z daleka to rozumiem, ale na jej profilu? Co wam to daje? Jakaś chora radość? Ktoś przeżywa najgorsze chwile w swoim życiu, a wy macie z tego zabawę? To mi się nawet w głowie nie mieści.

kolorowe_jarmarki



































