Audi może więcej?
Takiego czegoś nie potrafię zrozumieć. Na parkingu dużo miejsc, ale idiota - bo inaczej nie można go nazwać - parkuje na miejscu dla inwalidów tuż przy schodach prowadzących do galerii handlowej, żeby było mu bliżej. Po kilku minutach, na miejscu obok parkuje inny samochód, ze znaczkiem INWALIDA....
z- 210
- #
- #
- #
- #
- #
Pamiętam, że na uczelni często miejsca dla inwalidów były zajmowane przez samochody z plakietką inwalidy, a z nich wychodzili studenci w pełni sił. Może samochód babci, dziadka, rodziców...? Eh.