Mirki, czy dobrze zrobiłem?
Kolo robił mi dwie szafy typu komandor. Całkiem duże i wysokie, jedna z lustrami. Zawołał 5300 zł. Spoko.
Przyjechał, zrobił. Pojechał. Mnie nie było w domu, żona była. Przyjeżdżam, a jest trochę #!$%@? w dwóch miejscach. Do tego nie dał paragonu ani faktury a kaskę wziął. Dzwonie do typa i mówię grzecznie, że w sumie OK, ale w dwóch miejscach musiałby poprawić i zapraszam. Gość zaczął w #!$%@?
Kolo robił mi dwie szafy typu komandor. Całkiem duże i wysokie, jedna z lustrami. Zawołał 5300 zł. Spoko.
Przyjechał, zrobił. Pojechał. Mnie nie było w domu, żona była. Przyjeżdżam, a jest trochę #!$%@? w dwóch miejscach. Do tego nie dał paragonu ani faktury a kaskę wziął. Dzwonie do typa i mówię grzecznie, że w sumie OK, ale w dwóch miejscach musiałby poprawić i zapraszam. Gość zaczął w #!$%@?
Cennik: 5zł porcja 45g
Myślę sobie dobra, pewnie duża gałka. Niestety dostaliśmy mikro gałeczkę mega słodkiego loda. Rozczarowany zakupem wystawiłem odpowiednią opinię w google maps. Oto odpowiedź lokalu:
Swoją