Myślałam, że posiadanie większej ilości książek da mi więcej szczęścia, ale zauważyłam, że wtedy podczas czytania danej książki wcale się z tego czytania nie cieszę i nim nie delektuję. Mam poczucie, że czeka na mnie w kolejce kolejne 100 książek, których treści jestem ciekawa i trzeba tę obecną skończyć jak najszybciej.
Czas przestać kupować książki aż nie przeczytam tych, co mam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#czytajzwykopem #przemyslenia
Czas przestać kupować książki aż nie przeczytam tych, co mam ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#czytajzwykopem #przemyslenia
Tytuł:
Urban. Biografia
Autor:
Dorota Karaś, Marek Sterlingow
Gatunek:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆
Pierwsza przeczytana książka w tym roku.
W zależności od poglądów politycznych oraz daty urodzenia, można wspominać Urbana w skrajny sposób. Od Geobbelsa stanu wojennego do śmiesznego dziadka z memów internetowych.
Dla mnie, jako rocznika 89 był przede wszystkim redaktorem
czasopisma NIE. Piekielnie inteligentnym mistrzem pióra, z istotnym wkładem w wolność
raczej w zależności od kondycji moralnej. Jak jest mendą społeczna to dobrze go wspomina, a jak ktoś jest poczciwy człowiekiem to się brzydzi działalnością tej kanalii, który o pobitym człowieku pisał, że dostał ataku padaczki i stąd potłuczenia.
Dla mnie z rocznika '92 był uszatą #!$%@?ą i pajacem, klaunem bez sumienia kierowanym imperatywem dzielenia narodu.