#days gone #ps5
Jaka to była zajebista gra. Klimat rewelacyjny. Archonowi przeszkadzały puste ulice, ale właśnie o to chodziło. Nie zrobiłem platyny. Na koncie mam +44h. Hordy zajmują dużo czasu, a mam duzo do ogrania. Historia super. Większość przerywników oglądałem z zapartym tchem. Poczatek ciężki. Po kilku h zrobiłem przerwę i ograłem pająki. Wróciłem i ograłem w tydzień. Muzyka i dźwięk rewelacja. Szczególnie utwór https://youtu.be/6w4UWzszhCo.
Od dzisiaj Horizon
Jaka to była zajebista gra. Klimat rewelacyjny. Archonowi przeszkadzały puste ulice, ale właśnie o to chodziło. Nie zrobiłem platyny. Na koncie mam +44h. Hordy zajmują dużo czasu, a mam duzo do ogrania. Historia super. Większość przerywników oglądałem z zapartym tchem. Poczatek ciężki. Po kilku h zrobiłem przerwę i ograłem pająki. Wróciłem i ograłem w tydzień. Muzyka i dźwięk rewelacja. Szczególnie utwór https://youtu.be/6w4UWzszhCo.
Od dzisiaj Horizon
Ogólnie gra wydawała się jakby jej brakło jakieś pół roku może trochę więcej, więc zwróciłem
50h na liczniku, 3 crashe do menu, kilka drobnych błędów przez które musiałem wczytać grę (np. V zapomniała jak się biega), w kilku miejscach drobne dropy FPS(parada gdzieś w 3/4 gry)
Ogólnie polecam