![sumoch0j](https://wykop.pl/cdn/c0834752/2911cbc077a0ce93f6b64ca0b7ac4c7107d379274439a5ef2f31f7f907851436,q80.png)
sumoch0j
Szczerze to bardzo zazdroszczę studentom na dziennych, magiczny czas w życiu, gdzie żyjesz życiem dorosłego ale jeszcze bez jego wad. Nawet nie chodzi o samą naukę, a o ten styl życia, ten okres, który przeżywa się tylko raz.Te randomowe eventy, wychodzenie na piwko w środku tygodnia, poznawanie wielu pozytywnych ludzi, tego nie było mi danę doświadczyć. Kiedy ja kończyłem technikum to w klasie maturalnej przechodziłem ostrą depresję, ledwo byłem w stanie wstawać