371533,41 - 12,41 = 371521,00
Dzisiaj znowu ranny trening. Nastawiłem budzik na 4:30, więc zgodnie ze swoimi postanowieniami wstałem o 6:00 i o 6:20 wyjechałem do pracy.
Wybiegłem około 21:00 i było dzisiaj wyjątkowo przyjemnie i lekko. Może temu, że po pracy byłem na kawie i ciastku co trochę podniosło cukier :D
Mimo, iż biegło się całkiem lekko i przyjemnie porobiłem interwały i podbiegi, co było już mniej lekkie i przyjemne, ale
Dzisiaj znowu ranny trening. Nastawiłem budzik na 4:30, więc zgodnie ze swoimi postanowieniami wstałem o 6:00 i o 6:20 wyjechałem do pracy.
Wybiegłem około 21:00 i było dzisiaj wyjątkowo przyjemnie i lekko. Może temu, że po pracy byłem na kawie i ciastku co trochę podniosło cukier :D
Mimo, iż biegło się całkiem lekko i przyjemnie porobiłem interwały i podbiegi, co było już mniej lekkie i przyjemne, ale
Na basen łatwiej mi jakoś z rańca wstać.
Jeszcze po wyjściu z mieszkania zastał mnie typowo Gdyński widok - stado dzików biegło po ulicy. #ruszstatek
#plywajzwykopem #ruszmirko
Wpis dodany za pomocą tego skryptu