chodzi czlowiek normalnie, robi swoje, nie jest szczęśliwy, ale nie męczy każda godzina i nagle #!$%@?ęcie o 180stopni, kłade sie na łóżko i nic nie istnieje, choćbym miał za godzinę spotkanie, szkołę, czy inne obowiązki jestem już nie do ruszenia przez najbliższą dobe albo dwie jak w katatonii. #depresja Ty #!$%@? #!$%@?