Drogie Mirki i Mirabelki, mam na imię Grzegorz i jestem tutaj z wami od prawie 16 lat. W ciągu ostatnich dwóch lat mój słuch zaczął się nagle pogarszać, z dnia na dzień słyszę coraz mniej. Lekarze stwierdzili obustronny ubytek słuchu, postępujący. Najgorsze jest to że proces jest nieodwracalny. Jedyną szansą dla mnie aby normalnie funkcjonować jest zakup aparatu słuchowego. Niestety koszt takiego urządzenia jest wysoki i nie stać mnie aby go samodzielnie

skeeball

















