
scyzyk
Nasze polskie przepychanki są co najmniej pluszowe. Takie nieporadne, niby sensacyjne... Biorąc skalę degradacji innych krajów europejskich, a może bardziej grup czerpiących władzę/zyski. Osobiście jestem pod wrażeniem zasięgu włoskich grup przestępczych, a raczej korporacji. Francja lewicowa "monarchia", ci królowie zdają się nie wiedzieć co się dzieje. UK podobnie zatraca tożsamość. Europę toczy choroba, rak, syf w postaci polityków, rządzących tych na górze i tych poniżej czerpiących przykład. Tak samo my obywatele, narzekamy







