#fitatu ktoś ma ostatnio problemy z fitatu? bo nie wiem czy mi się tel #!$%@? czy lecą w #!$%@? sobie, niby inne apki działają bez zarzutu wiec podejrzewam to drugie. Po ponownym zainstalowaniu to samo
Strasznie topornie ostatnio się otwiera, przy scrollowaniu w liscie produktów nagle przeskakuje mi na początek listy, albo wpisuję posiłki na kolejny dzień to nagle mi samo przeskakuje na dzisiejszy, wbijam produkt a tu nagle mam go dwa
Macie jakiś przepis lub patent jak obliczyć Ile kcal może mieć jeden naleśnik? Niby wszystko powinniśmy ważyć przed przygotowaniem, jednak jak już mam gotowy naleśnik skąd mam wiedzieć ile on ma kcal?
Czy też macie tak, że jak już przewalicie kalorie przeznaczone na dany dzień to idziecie "albo wszystko, albo wcale" i jecie w opór, skoro i tak już dzień popsuty? Wiem, że bez sensu, coś mi się przełączyło jakiś czas temu i samodyscyplina po prostu przepadła.
@PodniebnyMurzyn ja wiem jak głupie to jest, ale pojawia się taka myśl "jeden dzień mnie nie zabije", ale takich dni się robi kilka pod rząd i ciężko postawić psychę na nowo, znaleźć w sobie tą właśnie siłę
@Haerbin przez ponad dwa lata trzymałam michę, znam na pamięć kaloryczność chyba wszystkich produktów jakich na codzień używam, dzień w dzień uzupełniam fitatu, do godzin wieczornych jem wręcz wzorowo, ale przed snem pojawia się jakiś napad na żarcie, zwłaszcza słodycze
Pytałam kiedyś nawet tu na wykopie o specyfiki hamujące apetyt, jakies blokery, ale mam duże obawy
@tomek123456789 ja tak mam z TVP GO (sumując te przycięcia to na pierwszą połowę 10min w plecy), z kolei polecony wyżej TVP Sport działa jak na razie bez żadnych problemów
Odnośnie Marty, Maćka i Chorzewskiej. Psycholog się śmiała z Maćka i jego historii, która może być prawdziwa. Nikt nie wymyśliłby takiej historii.
Chorzewska powinna powiedzieć do Marty: Ty się dziwisz, że Maciek nie chce z tobą być? Jak Ty wyglądasz? Umaluj się, ogarnij włosy, zacznij się uśmiechać.
Niestety, solidarność jajników i Erdol stał się kozłem ofiarnym, w którym Chorzewska widziała jedynego złego.
@Negatyf miałam w sobie jakąś sympatię do tej MamyRysia, jakoś szkoda jej było po prostu, że tak się poddała pod wieloma względami i została fleją. Ale po ostatnim odcinku mam wrażenie, że są siebie warci. Bardzo różni, ale oboje na swój sposób obleśni.
Szukam jakiegoś sprawdzonego, działającego blokera apetytu. Nie znam się na suplementach, szukając w Google mam wrażenie, że trafiam bardziej na reklamy niż porządne rankingi. Pomóżcie (ʘ‿ʘ)
@4833478: Teraz będzie inżynier procesu w firmie produkcyjnej, w sumie tym się wcześniej zajmowałam, odkąd skończyłam studia i zaczęłam pracować.
Aktualne stanowisko to był taki chwilowy "skok w bok", zmiana branży na budownictwo, konkretnie utrzymanie ruchu maszyn budowlanych. Ale długo by opowiadać o tym, co było powiedziane na rozmowie, a jak faktycznie ta praca wyglądała. ( ͡°ʖ̯͡°)
Pamiętacie jak Justyna w odcinku z wesela, jak już wcale nie piła alkoholu ze znajomymi Przemka, wszem i wobec ogłaszała, że nigdy nie będzie publicznie źle gadać na swojego męża? Xddddddd #slubodpierwszegowejrzenia
@shnitzel często gdzieś słyszałam określenie, że ktoś ma minę jak "kot srający na pustyni". Ciężko to sobie wyobrazić, ale im częściej widzę jej minę to mam wrażenie, że właśnie tak wygląda ten kot. Nawet w ubraniu (ʘ‿ʘ)
Uważacie, że imię Henryk będzie krzywdzące dla dziecka? Na początku się podobało, a teraz wszyscy stwierdzili, że jak będą mówić Heniek to nieładnie i kojarzy się brzydko (nwm, mi się nie kojarzy) #imiona #dzieci
@PrzegrywNaZawsze nie jest często spotykane, ale faktycznie zdrobnienia są dwa - dla malucha Henio, dla większego Heniek. Mój dziadek nazywał się Henryk, wszyscy mówili Heniek, nazwał swoją pierworodną Henryka, wszyscy do niej mówią Henia/Heńka i też jest ładnie. Ludzie nazywają dzieci Brajan.