Po długich namowach ministerstwa finansów, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz innych instytucji finansowych i po naszych pytaniach - Ministerstwo Edukacji Narodowego zapowiedziało, że będzie pracować nad rozszerzeniem podstawy programowej o tematy związane z pieniędzmi.
W III klasie technikum samochodowego na zajęciach z podstaw elektroniki i elektrotechniki w pojazdach samochodowych, nauczyciel z którym mieliśmy 4 godziny pod rząd potrafił wytłumaczyć nam tematy lekcji a dodatkowo uświadamiał nas w wielu innych rzeczach. Uświadamiał nas, że kredyt to nie jest dobry pomysł na przyszłość, że telefon na abonament również nie jest najlepszym rozwiązaniem, bo nie ma tam jakiegokolwiek limitu. Powtarzał wciąż, że człowiek nie powinien wydawać więcej niż jest
Od dawna zastanawia mnie jedna rzecz (inne czasem też): dlaczego robiąc NOWĄ drogą i NOWĄ kanalizację studzienki umieszcza się w losowych (najczęściej najgłupszych) miejscach na drodze? Krawężniki robi się od sznurka, linie od sznurka, asfalt gładziutki... tylko te studzienki losowo.... Nie...
Ulica Wyszyńskiego we Włocławku, remontowana pare lat temu, studzienki oczywiście obłożone kostką brukową (największa głupota). Jadąc tą ulicą można poczuć się jak na KJS, slalom gwarantowany xD Wszędzie tylko nie pomiędzy pasami lub na środku pasa pomiędzy kołami, i oczywiście wszystkie zapadnięte.
Ale się #!$%@?łem dzisiaj. Dojeżdżam do skrzyżowania, przede mną stoi taki stary golf i nagle zaczyna cofać, nie zdążyłem nawet zatrąbić, a efekt na zdjęciu. Oczywiście żadnych oświadczeń kapelusznik nie chciał i policji więc koniec końców dał 350 zł i jeszcze jęczał co ja sobie za to nie kupię. Ale najbardziej mnie wpienił przechodzeń z żoną, który "wszystko widział" i moja wina, mimo, że golfiarz nawet nie zająknął się, że to nie
@pizzabhoy: Mirku, ja z takie coś dostałem 2200zł. Jakiś dziadek wpieprzył mi się hakiem jak cofał, szczerze nie dowierzałem, ale cieszę się, że spisałem oświadczenie, plus ktoś wcześniej wezwał policję.
Witam. Dałem żonie prowadzić auto wjechała w głęboki rów, uszkodziła belkę pasa, chłodnicę klimatyzacji chłodnice wody przedni zderzak tylni zderzak i wyrwała klamkę pasażera. Płaczę do tej pory (ja, bo żona się obraziła).
Potrzebuje pomocy w znalezieniu odpowiednich części, nie znam się na tyle by kupować bez konsultacji i chciałbym was poprosić o pomoc w znalezieniu następujących części:
@Cacor: Ten samochód to nie jest odpowiednik Hondy Civic VI Liftback? Wydaje mi się, że części do tego są wymienne, ale nie jestem pewien. Ewentualnie spójrz na szroty samochodowe w okolicy, może Ci się pofarci i będzie.
Czasem fajnie być mirkiem #!$%@? zamulaczem, nie mieć dziewczyny, tym bardziej żony xD
Mirki mam problem, wczoraj dostałem LG G2 F320 (koreańczyk). Wszystko super, wszystko działa, bateria naładowana na ~70%. Wiadomo jak to pierwszego dnia, zabawa i wyczerpana bateria do końca. Oczywiście mądry ja który myślał, że trzeba zresetować baterię wyczerpał ją do zera i pare razy po wyłączeniu się telefonu włączył go jeszcze raz. Podłączam do ładowania, za jakieś 30 minut patrzę, że naładowana do 11% - włączam telefon. Telefon po paru sekundach się
Rowerzyści, jak ja was #!$%@? nienawidzę. Ale tylko tych jeżdżących po drogach. Nawet nie wiecie jakie to jest niebezpieczne, jadę dziś ciężarówka i muszę omijać tych pasożytów i zawalidrogi. Wciągnie jednego czy drugiego mi pod koła bo pęd powietrza wytąci go z równowagi chociaż omijam powoli i szeroko bo tego wyprzedzeniem nie można nazwaci pójdę siedzieć przez jednego czy drugiego idiote. Po ścieżkach rowerowych lasach itp sobie jedziecie do tego nic nie
@rvek: Ja #!$%@? xD Ilekroć mam taką sytuację, gdzie jadę wąską drogą, sznur aut na lewym pasie, na prawym pasie rowerzysta cały szczęśliwy, jadący środkiem drogi. I #!$%@? nie zjedzie na chodnik, chociaż dobrze wie, że nie mam jak go wyprzedzić. Zawsze kiedy korzystam z roweru jadę po chodniku, bo po pierwsze boje się o siebie, a po drugie sam bym na siebie #!$%@?ł gdybym był kierowcą.
Pobilem swoj rekord 5.5l/100km (predkosc srednia 60) teraz rekord wynosi 4.9l/100km (predkosc srednia około 80) dla przypomnienia auto ma 315ps i ponad 700nm ( ͡°͜ʖ͡°) moze uda sie zejsc ponizej tych 4.9l, za tydzien w dlugiej trasie przetestuje na dystansach 100km, predkosci co 20km/h do 200.
Mirki, taka sytuacja. Moja koleżanka od piątku ma dziwne objawy, niedociśnienie i przyspieszone tętno. Występują też zawroty głowy, raz mniejsze, a raz takie, że nie może ustać na nogach. Ktoś ma jakiś pomysł co to może być? W piątek była u lekarza, miała robione EKG, dostała jakieś prochy, które uspokajają serce, jednak za bardzo nie pomagają. Jest chociaż jakaś rada, żeby przynajmniej zawroty głowy ustąpiły?
Mam takie pytanie do tych co posiadają #prawojazdy, jest sobie takie skrzyżowanie(Toszecka/Świętojańska/Jana Śliwki) gdzie jeden pas jest do skrętu w lewo oraz na wprost. Durgi pas tylko do skrętu w prawo. Dzisiaj przechodzą przez te skrzyżowanie jeden kierowca skręcał w lewo i zostało otrąbiony przez innego kierowcę autobusu, który to jechał na wprost. Kiedyś organizacja ruchu na tym wybranym była inna, tzn. tam gdzie się skręca w prawo, jechało również się na wprost.
Na tym skrzyżowaniu zmieniono organizację ze względu na DTŚ. I tak teraz mnie zastanawia co za "ynteligent" to postanowił zmienić. Kiedyś częściej się poruszałem w tym rejonie i otrąbywanie kierowców skręcających w lewo przez tych chcących jechać prosto, widziałem dość często.
Zdjęcie przedstawia obecny stan linii poziomych na jezdni.
W takim razie, gdzie jest problem? Skoro według każdego tak powinien odbywać się ruch, to dlaczego kierowcy skręcający w lewo są trąbieni, skoro prawidłowo jeżdżą po tym skrzyżowaniu.
Choć to nie do pomyślenia, w Auschwitz też grano w piłkę.
Przerażający cytat: > Podczas każdego meczu widzieliśmy dymiące kominy. Kiedy wiatr zawiał w naszą stronę, smród był nie do zniesienia. Staraliśmy się wtedy nie myśleć o tym, co tam się dzieje, choć nie było to łatwe. Jedynym sposobem, by powstrzymać złe myśli były najprostsze spory: o bramkę czy spalonego.
#danielmagical