Ech Mireczki czasami człowiek zaczyna wątpić w ludzkość. Wczoraj znalazłem w swoim ogrodzie (nie wiem jakim cudem, brama zamknięta dwa psy biegające) takiego delikwenta: Na głowie i brzuchu ropiejące rany, parę czystych ran, ale też raczej wymagających zszycia, tylna łapa złamana w kości udowej, głowa kości wykręcona w stawie. No to szybka decyzja do weta i decydujemy co robić, przy okazji na zdjęciu w łapie znalazł się śrut z wiatrówki. Oczywiście weterynarz mówi że dwie opcje albo schronisko i psa uśpią lub łapę amputują, albo płacę... No to miałem zrobić - cóż budżet wakacyjny uszczuplił się o czterocyfrową kwotę.
@pawel_niki: Co wy na to żeby zrobić jakąś zbiórkę? Wolę przeznaczyć trochę grosza @pawel_niki niż oglądać kolejne znaleziska o fundowaniu lekarzy w stanach
Chużir, to największa wioska na wyspie Olchon, na środkowym Bajkale, założona w 1939 przez władze sowieckie jako osada robotnicza . Mieszka tu 1200 osób, 80% mieszkańców całej wyspy, która ma 70 km długości i maksymalnie 14 km szerokości. Popularny jest tutaj szamanizm, wyspa uznawana jest jako jeden z pięciu na świecie punktów mocy.
Można tu dojechać marszrutką z Irkucka - niedaleko, jak na Syberyjskie standardy, tylko 300 km. Zajmuje to mniej więcej 8 godzin, z początku marszrutka jedzie nawet i 100 km/h, a ty kurczowo trzymasz się fotela, jednak potem drogą asfaltowa się kończy, bo dalszą część jeszcze budują. Wtedy jedzie po utwardzonym piasku już trochę wolniej, a ty jeszcze bardziej kurczowo trzymasz się fotela, gdy tymczasem jeszcze w środku jest pełno piasku jako że droga strasznie się kurzy, więc starasz się nie brać głębszych oddechów. Aż dojeżdża się do promu, gdzie spotkaliśmy Czechów, którzy mieli samochód obklejony reklamami sponsorów i informacjami że jadą 'kolem sveta vozidlem od firmy X'. Prom pływa tylko od maja do grudnia, gdy Bajkał jest zamarznięty można przejechać po lodzie, jak lód się dopiero tworzy lub zaczyna roztapiać wyspa jest praktycznie odcięta od świata. Sama wioska składa się głównie z drewnianych chałup i widać że turystyka się tutaj mocno rozwija, bo na każdym rogu jest ogłoszenie 'ekskursje'' albo 'komnaty'. Na wyspie w zasadzie nie ma asfaltu, główna droga w wiosce to po prostu bardzo szeroka droga gruntowa, ale jak na przy szkole jest oczywiście przejście dla pieszych. Jeszcze niedawno wioska wydawała się zapomniana i prąd został tu pociągnięty dopiero 12 lat temu, dziś nawet na straganach można płacić kartą, ale nie ma za to żadnego bankomatu. Jest artystyczna kawiarnia, gdzie można zjeść naleśniki czy brownie niczym w modnej zachodniej kawiarni, skorzystać z wi-fi, zapłacić kartą, ale już zamiast kasy fiskalnej jest kalkulator (w niektórych sklepach zdarza się że liczydło), a za toaletę robi drewniany wychodek w podwórku z dziurą w ziemi.
Miejscami wyspa z jednej strony wygląda jak plaża nad Bałtykiem, z drugiej jak Beskidy, i dzieli je 15 kilometrów, nie 700.
Mirki, z racji tego, że play siedzi nieużywany od dłuższego czasu to czas na #rozdajo :) W pakiecie PS2, dwa pady i kilka gier: GTA Vice City, Crash TwinSanith, GTA III, Tony Hawk Pro Skater 3 i Fifa Street 2. Wysyłam na koszt wygranego, tak więc kilka złotych trzeba będzie rzucić kurierowi/listonoszowi. Losowanie za pomocą #mirkorandom jutro (11/08/2016) o godz. 12:00. Zieloni, nie tym razem, trzeba zasłużyć na
Chciałbym założyć się z Tobą o 8741806096 zł że nie przeczytałeś nawet całej kwoty zakładu do końca. Zgaduję że nawet nie zauważyłeś w niej litery... Właśnie wrocileś do kwoty żeby przekonać się że klamałem... Chcę swojego plusa!
@GrzegorzPorada: chcialbym zauwazyc, ze gdy grozili ze Cebulandie wyjebia z eurowizji To mirki pisaly, ze nikt tego nie oglada itd. Przyszla eurowizja i pol wykopu #!$%@? spamem
źródło: comment_U807ue0SRRwrnU15f1kUp16r2UTGgxd0.jpg
Pobierz