Mirki - życie nam #!$%@? jak siedzimy cały czas przy komputerze. Taka prawda. Życie się toczy gdzieś indziej na Ziemi, ludzie się bawią, piją wino, uprawiają seksy, są na jakimś koncercie, w teatrze, na stadionie, spędzają czas ze wspaniałą żoną, pływają jachtami. Wydaje mi się, że z takich ludzi jak typowy wypok face tworzą się starzy zgorzkniali ludzie, którzy żyją tym co się dzieje na blokowisku, narzekają na młodych, dzwonią na policję
Pracuję w handlu. Mój dział handlowy to 2 przedstawicieli i nasz kierownik. Ogarniam pracę na luzie, wszyscy zadowoleni, drugi przedstawiciel trochę ściemnia, narzekają na niego, z drugiej strony jest w firmie długo, łapie też klientów, ale jak jest jakaś ważna misja to ja ogarniam. Szkolenia nowych pracowników itp. dostaję ja, bo "X nie ogarnie, lepiej ty zrób" itp. Mam propozycję pracy od naszego największego konkurenta, warunki lepsze niż u nas, lepsze stanowisko.
@tomszczyk: kasa teraz jest dla mnie wystarczająca - spłacam powoli długi za gruntowny remont mieszkania (niewiele zostało, w 2-2,5 roku spłaciłbym teraz wszystko), na wakacje mnie co roku stać, kupiłem używane auto, ale jakbym zarabiał tyle co mi tam oferują, to za jakiś czas miałbym highlife, może dla niektórych byłoby to i tak skromnie, ale dla mnie jak najbardziej ok:)
Powiedziałem dziś moim znajomym, że miałem randkę z bardzo atrakcyjną dziewczyną tak 10/10, a oni szydzili, że pewnie ją sobie wymyśliłem, ale to ja się śmiałem z nich, bo ich też sobie wymyśliłem. #przegryw #tfwngf
Też macie takie okresy, że w godzinach nocnych macie "czarne" myśli; tzn nie widzicie sensu w tym co robicie w życiu, wydaje wam się, że nie należycie do tego świata i nie potraficie się odnaleźć w społeczeństwie? Nie potrafię tego ubrać w słowa, ale zaczynam rozumieć seryjnych morderców, psychopatów a wizja zwykłego życia typu praca, założenie rodziny jest dla was nie do przyjęcia/wyobrażenia. Poważnie pytam bo nie wiem czy to tylko ja
@s0kol: Pewnie, że to nie może być motorem do robienia dzieciaka, masz 100% racji. Jednak w momencie kiedy zostałem ojcem myśli o tym co będzie po śmierci, jak to będzie wyglądać, poszły w niepamięć - ja swoją rolę wykonałem, moja cząstka w postaci potomstwa została wypuszczona na świat, nic więcej uczynić nie mogę, zyskałem jakiś taki spokój. Urodziny syna dały mi też mega pozytywnego kopa do działania i ogólnie do
#!$%@? mnie kiedy ktoś z kim rozmawiam ma ubogi zasób słów - grałem dla zabicia czasu w pociągu ze znajomymi w państwa i miasta - na litere c, chciałem dać w kategorii zwierze capa ale nie - one perwsze słyszą takie słowo, to jakaś gwara i się nie używa od xxx lat i sie nie liczy. No #!$%@? i strzeliły focha...
@MiernaBabcia: Mój znajomy - roślina na literę "b" - bakalie i jeszcze wielkie oburzenie, że się przyczepiliśmy i pewnie punkty sobie dopisał i tak za to
#film Miraski i Mirabelki, jestem mega laikeim filmowym. Znam nazwiska może z 10-15 aktorów i aktorek, oglądam coś raz na 2 miesiące. Pierwszy raz zdarzyło mi się, że obejrzałem coś jednego dnia, a następnego też to oglądam. Bo idę właśnie oglądać. Polecam - "12 gniewnych ludzi". filmweb
Mirki zacząłem właśnie używać tej aplikacji, jest spoko, na bank będzie przez jakiś czas mobilizować mnie do działania. Mam jedno pytanie - dzisiaj przebiegłem trochę ponad 5km, ale po lewej stronie w rekordach mam tylko wynik z pływanie sprzed 2 dni, to się automatycznie co jakiś czas uzupełnia czy ocb? #endomondo
1. Załóż konto na wypoku 2. Ciekawostki, informacje pomijane przez mainstreamowe media - jednym słowem super strona bulwo. 3. Wejdź zobaczyć co to to mirko. 5. Bądź ostatni raz na głównej z pół roku temu. 6. Oglądaj stronę ze śmiesznymi obrazkami. 7. Brak punktu 4.
@radogost: To samo u mnie. Odkryłam wykop, czytałam główną bez konta przez jakiś czas, założyłam konto i odkryłam mirko i od tego momentu główną odwiedzam bardzo rzadko...
Mirki pokazują walkę gdzieś na nc+?