Zamiast wyrzucać stary chleb, to kładę go na parapecie i miejskie latające szczury go sobie pożerają.
Właśnie przed chwilą byłem w kuchni zrobić sobie szamke przed pracą i za oknem wylądował jeden z takich. Na ogół są płochliwe, ale ten usiadł i gapi się na mnie, to ja na niego. Inny by już spierniczał, ten przeszedł kilka kroków, dziobnął parapet jakby mówił, że tu powinien być chleb, znowu się na mnie gapi, dziobie
Właśnie przed chwilą byłem w kuchni zrobić sobie szamke przed pracą i za oknem wylądował jeden z takich. Na ogół są płochliwe, ale ten usiadł i gapi się na mnie, to ja na niego. Inny by już spierniczał, ten przeszedł kilka kroków, dziobnął parapet jakby mówił, że tu powinien być chleb, znowu się na mnie gapi, dziobie









#pytanie #pytaniedoeksperta #
P.S. Czy ktoś wie jak można w obecnej wersji map google zapisać je offline? Kiedyś to było banalne, potem trzeba było wpisać jakieś głupie "hasło" w polu wyszukiwania, a teraz to już całkiem nie
@Kichlinonista: W map google kiedyś dało się, dziś sam się już w tym nowym interfejsie pogubiłem i nie wiem jak je zapisać. Ale nie obawiaj się pobierania map online, to naprawdę nie dużo pobiera neta. Wystarczy Ci spokojnie pakiet internetu za 5zł/miesięcznie i jeszcze Ci zostanie.