@studentskyyy: a dziękuję. Polecam się. Jakby ktoś chciał to mam jeszcze kilka innych zbyt drogich flakonów z solidną przebitką. (⌐͡■͜ʖ͡■) Marketing szemrany* proszę poprawić
Nie odmówić lajukawama na notino w uszkodzonym opakowaniu za śmieszne 220zł / 75 I nie mogę uwierzyć jak udało mi się ustrzelić Pure Tonkę.... za 400zł - pełen flakon ( ͡°͜ʖ͡°)
Miało być koniec na kwiecień, ale stwierdzam że dieta z ryżu i jajek do 10 przyszłego miesiąca wcale nie jest taka zła ( ͡°͜ʖ͡°)
*Tragedia w dwóch aktach* Tak oto kolega @fenster0 domknął cykl perfumiarza xD Pozdro dla Ciebie ziomeczku, każdy z nas przez to przechodził ( ͡º͜ʖ͡º) #perfumy
@studentskyyy: Zarzuciłem ostatnio właśnie laytona i byłem zawiedziony jakością, tak samo jak nie uznaje detoura za wybitne dzieło, ale przypominam sobie ile kosztuje ten drugi i jakoś koniec końców bilans wychodzi, że mam go w kolekcji i czasem użyje. Wojny nie warto wywoływać, jak ktoś chce dopłacić za lepsza jakość niech to zrobi, ale osobiście uważam, że nie warto w tym przypadku.
Przepraszam wszystkich, ktorych zlekcewazylem czy nawet wysmialem w tenacie obersprayingu. Zawsze sie go obawialem, bo nawet po jednym psiku skyszalem czasami w domu "ooo nowy zapach" albo ze ladnie pachnie od siostry. No ale to bylo mniej niz 20 min od aplikacji. W domu testowalem zapachy po 1 lub 2 psiki pod koszulke (nie lubie podstawiac zapachu z reki pod nos, zazwyczaj pachnie to zle). W pracy raz uslyszalem ze sie wyperfumowalem
Nie jestem zbyt elokwentnym recenzentem, ale dziś mnie ruszyło.
Odkąd trafiłem jesienią na tag nawąchałem się różnych perfum spoza aktualnie popularnego mainstreamu. Zdarzały się przypadki zapachów, które mogą uchodzić za smrody. Były tanie araby, syntetyczny oud, kadzidlaki, jakieś Orto Parisi, Olympic Orchids, ELDO i mnóstwo innych wynalazków, o których trudno powiedzieć "girls love it". Niecodzienne, czasem dziwne, ale zwykle intrygujące. Jednak jak dotąd żaden mnie jakoś nie zszokował, a zmysłem tylko dwa (PR Phantom i Creed Viking). Wciągnąłem się w to dla własnej przyjemności sensorycznej, wiec chyba nie chce Eau de Space, na razie nie.
Jak się pewnie niektórzy domyślają, jednym z najbardziej przeze mnie cenionych perfumiarzy jest Jean-Claude Ellena, więc mimo ograniczonego czasu z zamiłowaniem zajmuję się rozbieraniem kolejnych flakonów jegoj marki własnej Le Couvent Maison de Parfum (początkowo le Couvent des Minimes). Kolekcja Botanical Colognes tejże marki stanowi niejako kontynuację ogródkowej twórczości tego dżentelmena pod szyldem Hermesa. I to czuć, Aqua Solis jest młodszą siostrą Un Jardin En Mediterranee.
@saradonin brzmi świetnie. Zawsze chciałem pachnieć jak żółta wydzielina wydobywająca się z rozdeptanego chrząszcza. Słodka, fizjologiczna i lepiąca się do podeszwy klapka. Z aromatem glonów pokrywających zielonym nalotem kamienie przy brzegu jeziora i nieznanych slodkawych kwiatów z bardzo kremowym i zdecydowanie kobiecym wydźwiękiem kompozycji. Zamawiam
Rozmawiam sobie tak z @boa_dupczyciel o Aventusie i w sumie dochodzimy do podobnych wniosków. Wiekszośc osób, które narzekają na parametry perfum, czy to Aventusa czy Encre Noire czy innych Guerlain Homme to sknery, które psikną 3-4 razy bo im szkoda albo naczytają sie bzdur, że więcej nie można i oczekują nie wiem czego. Weź człowieku jebnij porządnie 10-15 razy i będzie gituwa. Taki Guerlain Homme L'eau Boisee, który
@dr_love: hahaha, chciałbym zobaczyć, jak ktoś wali 10 strzałów Eau de Space xDDD w przypadku takiego B683E też więcej niż dwa strzały nie ma sensu, bo to wystarcza na cały dzień, jeśli nie dobę cieszenia się zapachem. Z jednej strony to powinno być oczywiste, że przy słabszych zapachach próbujemy overspraying, ale z drugiej strony konieczność jego stosowania przy zapachach po kilkanaście pln/ml to śmiech na sali i dymanie klienta
#perfumy
źródło: comment_1650046908ojmKqbdgCgjsEAEFpiwj8q.jpg
Pobierz