@JestemNocnymMirkiem: powiem wam od siebie, że kiedyś miałem czarne bmw i jeździłem jak p---b, szybko, ale bezpiecznie. Wyprzedzanie przez wysepkę, prawym pasem, na ciągłej, siedzienie na zderzeku i uporczywe spychanie z lewego pasa to byl dla mnie chleb powszedni, bo przecież DROGA TO DŻUNGLA HE HE HE. Wszystko działo sie tak, że gdy łapałem kierownice czarnej beemki to jej wieśniactwo tak jakby mnie przenikało i mną zawładneło i stąd ten
Dlatego jeżeli ma rządzić po to na 100 procent, a jak pis to też na 100%. Władza musi mieć łatwość przeprowadzania zmian.
@Alt- Ja p------ę XD Nie, władza nie ma mieć łatwości przeprowadzania zmian. Władza na mieć ręce skute moimi prawami oraz ograniczonym mandatem, jaki otrzymała od obywateli. Ja wiem, że wam się marzy Turcja czy drugie Wegry, ale w cywilizowanym świecie na totalitaryzm miejsca nie ma.
Układanka faktów w sprawie włoskiej epidemii zaczyna się układać w pewien intrygujący obrazek. W bazie danych genetycznych GISAID, której część danych jest publicznie dostępna, opublikowano już pierwsze wyniki na temat włoskich szczepów nowego koronawirusa. Najbardziej interesujące jest drzewo filogenetyczne, pokazujące pokrewieństwa między szczepami izolowanymi w różnych miejscach. Można po tym zgadywać potencjalne drogi szerzenia wirusa oraz oceniać liczbę zmian genetycznych. Im więcej rozgałęzień prowadzi po drodze do danego szczepu, tym więcej zaszło
@rskk: Dobrze by było wiedzieć gdzie się poruszał, czy były jeszcze inne źródła zarażeń, które przeoczono, choćby i po to aby potem uważniej śledzić takie przypadki albo z większą dokładnością określić okres inkubacji. W pierwszym okresie tuż przed ujawnieniem epidemii było kilku bardzo wydajnych roznosicieli, którzy nie wzięli się znikąd, na przykład 100 zachorowań w Mediolanie ma związek z pewnym dermatologiem, który był leczony na zapalenie płuc w swoim szpitalu
To uczucie gdy kupilem 300 puszek sardynek w oleju 3 miesiące temu, bo byla legitna promocja w Lidlu po 1,89zl więc wróciłem po wózek i z-------m wszystkie co mieli w sklepie. Najpierw kasjerka pytała się czy chcę fakturę na co odpowiedziałem, że nie mam firmy po prostu jem dużo sardynek
Teraz jak ktoś mnie odwiedza to myśli, że boję się wirusa a ja po prostu jem dużo sardynek.
@jegertilbake: Też tak zawsze kupuję. Mam gros produktów jakie regularnie nabywam, znam ich ceny, monitoruje promocje i nabywam hurtowo. To sam robię w swojej firmie.
Swoją drogą jest to jedna z przyczyn dlaczego bogaci się bogacą, a biedni biednieją. Bogaci mając rezerwy finansowe mogą sobie pozwolić na zakup dużej ilości danego produktu bez obciążania budżetu, zyskując znacznie na efekcie skali (oszczędność na każdym produkcie ze względu na rabaty, promocje, itp).