#suchar Lekarz: Ma pan złamaną nogę. Ja: Więc co dalej będzie? Lekarz: Założymy panu gips i samo się zrośnie. KOŃ [wystawia głowę zza parawanu]: SŁUCHAM?!!
Drżysz. Na samą myśl, że już za dni kilka przekroczysz progi uczelni, robiąc rzekomy krok do lepszego świata, robi Ci się na przemian zimno i gorąco. Jak to wszystko wygląda naprawdę?
--- By komentować w tym wpisie, poproś użytkowniczkę o dodanie Ciebie na białą listę - odwiedź link ( http://www.wykop.pl/wpis/13731947/od-dzis-w-moich-wpisach-na-mikroblogu-moga-pisac-t/ ), i napisz, dlaczego to właśnie Ty powinieneś tez tam być (wystarczy, że podasz linki do 2-3 swoich wartościowych wpisów). Jest to zabezpieczenie przed niemiłymi i/lub złośliwymi użytkownikami.
Od czwartku 20 sierpnia, aż do niedzieli 23 dnia miesiąca Politechnika Poznańska była miejscem spotkań fanów fantastyki w najszerszym tego słowa znaczeniu. Oczywiście pojawiłam się na miejscu z aparatem i przeświadczeniem, że utknę w olbrzymiej kolejce do kas. Ku mojemu zdziwieniu wcale tak nie było
Wszystko i Internet.
Jesteśmy grupką pasjonatów, którzy rok temu po prostu zgadali się na robienie własnego magazynu. A wszystko zaczęło się od zwykłego, facebookowego fanpage'a, "Nie śpię bo odświeżam USOSa"
@Czipsu: polecam wiewiórkę
@posuck: a tak jaśniej? :D