Wpis z mikrobloga

@Krzysiekmls: to akurat słaby przykład, bo co miał jechać 30 km/h jakąś krajówką w obawie przed pijakiem albo innym zagrożeniem? Pewnie mógł ale to już lepiej w takim razie z domu nie wychodzić, bo zawsze może się coś stać.
@Tymitun: Nie chodzi o przykład, ale o zasadę. Skoro na takim zadupiu, gdzie jest pusta droga, jedzie 1 samochód na 10 minut, dookoła same pola, a mimo to można kompletnie roztrzaskać samochód, to co dopiero na takiej np. Hetmańskiej we mgle w godzinach szczytu?

Sam jeżdżę tam prawie zawsze 70 km/h ( ;) #pdk), ale uważam że powinno być ograniczenie maks 60, ze względu na 3 pasy, które są zbyt
@Krzysiekmls: zasada jest taka, że wszędzie się można roztrzaskać. Co do Hetmańskiej nie wiem czy to moje wrażenie ale chyba nie ma wcale tam aż tylu wypadków, bo generalnie jest to prosta ulica, a że jakieś sporadycznie są, to zdarzają się one wszędzie więc do ograniczenia prędkości tam do 60 bym się nie zgodził. W godzinach szczytu i tak każdy jedzie wolno bo korki są :)
@Krzysiekmls: hahaha, spoko, ja nie mówię, że nie ma tam wypadków. Tylko że w większości są to zwykłe kolizje które są normalne przy takim natężeniu ruchu i niekoniecznie wcale spowodowane nadmierną prędkością a raczej brakiem uwagi.