Microsoft ogłosił wprowadzenie patcha który ma sprawić że ich konsole będą żreć mniej prądu - Xklocki starszej generacji otrzymają tryb niskiego zużycia energii który działa wyłącznie wtedy gdy konsola jest wyłączona (czytaj: w stanie czuwania) i spowoduje że będzie odpalać się ciut dłużej, 15 sekund dłużej jak twierdzi Microsoft - a sam tryb będzie można, oczywiście, wyłączyć.
Zgaduj-zgadula jak na tę informację zareagowało amerykańskie prawactwo, zajmujące się Realnymi Problemami™ a nie jakimiś wydumanymi pierdołami którymi zajmuje się lewactwo.
“It’s crazy what they’re doing,” Fox News host Jimmy Failla lamented in a recent segment. “They’re trying to recruit your kids into climate politics at an earlier age.”
“Now the woke brigade is after video games” said the Young America’s Foundation, a conservative group. And Sen. Ted Cruz (R-Tex.) quipped on Twitter this week: “First gas stoves, then your coffee, now they’re gunning for your Xbox.”
@mnik1: Microsoft: Przycinamy zużycie prądu dzięki dodatkowej opcji, żeby grając na naszych konsolach musielibyście płacić niższe rachunki za prąd.
Prawicowcy: Odwalanie olimpiady w gimnastyce mentalnej żeby zmobilizować własny elektorat wielkim spiskiem NWO jakim jest lekkie przycięcie rachunków za prąd.
Zastanawiałem się co tu ostatnio taki gigantyczny ruch i właśnie zdałem sobie sprawę że jak na starym wypoku wystarczyło dodać tag do obserwowanych, potem wejść na swój profil, kliknąć "#neuropa", czy cokolwiek innego, w belce "obserwowane", czy jakkolwiek się ona nazywała i można było pisać co człowieku do głowu przyszło, tak na nowym i ulepszonym wypoku najpierw musze stworzyć sobie "osobistą" listę z tagiem #neuropa, czy
@mnik1: Z tego co widziałem część neuropków poprzenosiła się na Hejto. Frasad, Majk, Frank Forsyth, Tyraxor, niochland, nawet Koroluk tam się przewinął. Osobna kwestia, że to nie jest w żaden sposób zorganizowane, więc trudno tu mówić o jakichś oficjalnych przenosinach delegatury. Niektórzy przejdą tam, niektórzy zostaną tutaj, inni będą udzielać się i tu i tam, a jeszcze inni uciekną na jakieś discordy albo reddity.
Dobra, stwierdziłem że dam temu "nowemu" wypoku benefita ow de dołbta i właśnie mój ryj zderzył się ze ścianą - belką po lewej.
Generalny zamysł z gatunku w sumie spoko, mimo początkowej niechęci stwierdzam że mechanizm tworzenia własnej listy jest bardzo prosty w obsłudze i działa OK, bardzo sprawnie radząc sobie w roli filtra dla kątętu, w zasadzie brakuje mi tylko możliwości wyboru własnej ikonki, ta domyślna wygląda jak parujący garnek...
...aaaaale, bo musi być jakieś ale - dlaczego nie istnieje możliwość edytowania (czytaj: usunięcia) tych "domyślnych" kategorii, "Sport", "Podróże" i tak dalej?
To są prawdziwe ciekawoski, kto się kim wypsikał, a nie te prawdziwe ciekawe ciekawostki
P.S. Rozgryzłeś jak działają powiadomienia w kategoriach? Wczoraj zrobiłem nową kategorię, widzę jest kropka czyli powiadomienie, że powinno być coś nowego, wchodzę i przeglądam wszystko, nic nowego nie zauwałem. A może wg ciebie działają prawidłowo
Wczoraj zrobiłem nową kategorię, widzę jest kropka czyli powiadomienie, że powinno być coś nowego, wchodzę i przeglądam wszystko, nic nowego nie zauwałem.
@Imperator_Wladek: Zauważyłam to samo, może ta kropka pojawia się nawet wtedy, kiedy ktoś da plusa w tym tagu xD
Tyle dobrze że można przeglądać na danych tagach najlepsze wpisy, takie gorące tagowe, tego mi ostro brakowało wcześniej.
@Abaddon_Profanator: Wcześniej też była taka opcja, można było zaznaczyć
Przechodzę sobie właśnie Pathfinder: Kingmaker i generalnie to mam pytanie - czy tylko mi wydaje się że P:K to jest generalnie Divinity: Original Sin (głownie jedynka, choć dwójka troszkę też) ale, ekhm... zrobiona znacznie lepiej?
Aj min, nie ma tego cudownego systemu przestawiania szajsu z miejsca na miejsce który jest, IMO, najbardziej przereklamowanym ficzerem Divinity - obie te serie próbują swych sił w grotesce, łącząc wysokie, sztywne i bardzo poważne fantasy w "bajkowym" klimacie z absurdalnym humorem, krwią i flakami wylewającymi się z każdej dziury, dosłownie, ale o ile w Divinity przez cały czas towarzyszyło mi wrażenie że cały ten setting, dialogi i fabuła to jest czysty krindżfest gdzie głupkowate żarciki miały sprawiać wrażenie że Divinity (ponownie, głównie jedynka - choć dwójka trochę też) jest napisana znacznie sprawniej niż faktycznie jest napisana...
...Pathfinderowi wszystko to przychodzi jakoś tak nie wiem, naturalnie - bajkowy klimat świetnie i niemalże niezauważalnie łączy się z krwią i flakami, ciężkie tematy niemalże niezauważalnie łączą się z głupkowatymi żarcikami, nie ma tych dziwnych szwów które mocno rzucały mi się w oczy w trakcie bodajże trzech prób przejścia pierwszego Divinity.
czy tylko mi wydaje się że P:K to jest generalnie Divinity: Original Sin (głownie jedynka, choć dwójka troszkę też) ale, ekhm... zrobiona znacznie lepiej?
@mnik1: chyba tylko tobie. Gameplayowo to zupełnie co innego, warstwę fabularną w obu łączy to że są conajwyzej takie sobie. To że Golarion jest lepszym i bardziej przemyślanym settingiem to raczej oczywistość, natomiast jak dla mnie D:OS zjada gameplay pathfindera 1 na śniadanie i mówię to
Ej, czy ja dobrze widzę że moderacja tego cudownego serwisu już się kompletnie odkleiła i #!$%@? banami za wklejanie zdjęć #!$%@? parówek z podwójnie #!$%@? Orlenu?
@mnik1: już to pisałem, ale powtórzę: Kij w oko moderacji, niech sobie ten afront wsadzą w dupę. Pies im mordę lizał. Najchętniej to by uciekli z tego ośrodka dla niepełnosprawnych.
Generalnie to z czystej ciekawości chciałem sprawdzić co autor miał na myśli w kontekście tego słynnego już twitta memcenowych podnóżków o "jednym przejeździe autobusu co niszczy drogę bardziej niż 20 tysięcy samochodów osobowych" i wniosek mam na razie taki, że ta kalkulacja może być prawdziwa, technicznie rzecz biorąc.
Czytaj: jest skutkiem bardzo, ekhm, kreatywnego podejścia do danych wejściowych - to wszystko mega skomplikowana matematyka, pod uwagę trzeba brać miliard różnych czynników więc absolutnie nie chce mi się tego liczyć, ale wydaje się że moglibyśmy dojść do podobnych wyników w sytuacji, gdzie za nasz modelowy "autobus" uznajemy maszynę która jest załadowana pasażerami pod korek i, prawdopodobnie, jedzie z maksymalną prędkością po drodze z nawierzchnią grubości kartki papieru, a następnie zrównamy to z lekkim samochodem osobowym z maksymalnie jednym pasażerem w środku.
Stwierdziłem więc że czas sprawdzić oryginalną nitkę na Twitterze, czy ktoś przypadkiem nie wysunął podobnych oskarżeń i jak do tego odniosły się memcenowe podnóżki...
@mnik1: Tak właściwie, to już sam pomysł takiego porównania jest z dupy, bo zaklada, jakoby celem dróg było nie psucie się. Należałoby porównać raczej ilość pasażerów i towarów przewiezionych przez dany okres, wraz z kosztami eksploatacji, to wtedy faktycznie by wyszło, która opcja jest bardziej opłacalna.
Oczywiście z uwzględnieniem, że można tez zbudować mocniejszą, a droższą drogę. Tylko coś czuję, że wtedy matematyka mniej będzie pasować do tezy.
@mnik1: w ogóle zabawne jest to, że skończyło się paliwo covidowe, antyukraińska narracja nie chwyciła to teraz k0nfa próbuje się chwytać wszystkiego i wrogiem konfederacji obecnie są autobusy xD
Może im tą grafikę podesłać i patrzeć jak na jej podstawie wyplują kolejny antyautobusowy wpis xD
Pierwszy stycznia przywitał nas aferą: zespół zaproszony na sylwester w telewizji publicznej wystąpił wyposażony w tęczowe opaski.
Chwilę później dowiedzieliśmy się, od ziobrowych podnóżków, że to jest literalnie najgorsza rzecz jaka przytrafiła się Błogosławionej Przez Boga Gatolidzgiej Bolzce™ od czasu narodzin, tfu, Tuska, tfu.
Chwilę chwilę później dowiedzieliśmy się, od czołowego dziennikarza kraju, pana Perejry, że to było zaplanowane, w sensie te opaski - choć, znając czołowego dziennikarza, coś mu się pokiełbasiło w tej jego genialnej główce i chciał przekazać jedno, skończył przekazując... cóż, to.
@Imperator_Wladek: Dżizas, wyobrażasz sobie konkurs na najprawdziwszą prawdziwą prawicowość między PiS, Ziobro a lolfederystami gdyby do czegoś takiego doszło? Ja pierdziu, ale to by było widowisko xd
Jakieś dwa lata temu pytałem kiedy polska lol-prawica przeszczepi na polski rynek jedną z ulubionych teorii spiskowych amerykańskie lol-prawicy, słynne "łor on krysmas".
@mnik1: Tak serio zapytam. Jestem wielkim fanem gier o zombie i właśnie teoretycznie Projezt Zomboid powinien mi podpasować idealnie. A jednak nie jestem w stanie się w tą grę wciągnąć. Ostatni raz pograłem chyba z 3 godzinki jakoś ponad rok temu, i rzuciłem w kąt gierkę. Tak w zasadzie, co w tej grze jest do roboty, są jakieś NPC z questami, jakaś fabuła? Zawsze pomijałem ten tryb "fabularny" bo to
@bary94pl: To jest klasyczny do bólu sandbox więc celu tutaj nie ma żadnego, cele wymyślasz sobie sam - ja, na ten przykład, sporo czasu poświęciłem na budowę i umocnienie swojej bazy, szumnie powiedziane, bawiąc się przy tym znakomicie. Znalazłem sobie domek w "dzielnicy" ogrodzonych, dość bogatych domów w Muldraugh, najpierw go umocniłem, potem zbudowałem zewnętrzny mur, potem jeszcze jeden, potem odgrodziłem całą zasraną "dzielnicę" - zajęło mi to w #!$%@? czasu ale frajdę z tego miałem sporą bo w tej grze nic nie jest proste, lol - ścinasz drzewo i nagle musisz dilować z zombiakami które przyciągnął hałas, na przykład, więc nawet angażując się w tak banalne zadania zawsze możesz wkopać się w jakąś niezamierzoną przygodę.
Jak mi się znudziło to zacząłem szukać sprawnych samochodów, jak już miałem samochód to trzeba było znaleźć benzynę, jak już znalazłem benzynę to potrzebowałem jej więcej - działającej stacji benzynowej, a to wymaga generatora, a to wymaga samego generatora oraz podręcznika jak go używać oraz dodatkowej benzyny by go zasilić oraz części by go naprawić, lecisz więc na loot run żeby to wszystko znaleźć co, naturalnie, oznacza walkę z zombie...
...i tak się to toczy, generalnie - obecnie, na przykład, jeżdżę sobie po mapie w poszukiwaniu amunicji do strzelby, jak już ją znajdę to urządzam sobie scenariusz "walna bitwa z zombiakami na parkingu pod supermarketem, 2022, koloryzowane". Brzmi nudno a w praktyce mam z tego nieziemski ubaw bo lubię system walki w tej grze, a gdy już zaczniesz tłuc ze strzelby to nagle musisz dilować z ogromnymi hordami zombie które przyciągnął odgłos wystrzału - a że ściągnąłem sobie mod dodający dziesiątki nowych typów broni palnej to zabawek do przetestowania mam całe mrowie, ślepym trafem w jednym ze sklepów z bronią znalazłem pieprzonego miniguna i teraz jestem na świętej misji znalezienia jak największej ilości amunicji do tej konkretnej
Tak się chciałem pochwalić że kuce pozgłaszały, a moderator kryjący się pod nickiem cfO właśnie usunął mój komentarz z tego znaleziska, na temat Memcena, z powodem "nieodpowiednie treści", za użycie strasznego przekleństwa w formie sformułowania "pieprzy bzdury".
@a__s, @Moderacja - gratuluję. Właśnie piszę odwołanie, za jakieś 10 minut będziecie mogli je spokojnie odrzucić.
W sumie to chciałbym zauważyć absurd sytuacji w której się znaleźliśmy - Lewica, która nie tak znowu dawno domagała się cięć w budżecie na obronność nagle okazuje się być orędownikiem obowiązkowych szkoleń, pomijając już nawet kwestie czy te "obowiązkowe szkolenia" to serio mają się odbyć czy to wyłącznie internetowa plotka która rozrosła się do niesamowitych rozmiarów...
...Konfederacja, której większa połowa (Braun + narole) od dawna produkowała się że pobór ma zostać przywrócony
@mnik1: Dla mnie najlepszy w tym wszystkim jest ogólnowykopowy synkretyzm i totalne przewartościowanie jakie właśnie ma miejsce. Niektóre lewaki plusują pawaków, część konserw popiera koloruka, niektóre libki chcą wszystkich brać w kamasze, konfiarze zostają pacyfistami a w partyjnych młodzierzówkach ma miejsce pożar burdelu (。◕‿‿◕。)
Nie wiem czy też odnosicie podobne wrażenie, ale Lewactwo próbujące przekonać wszystkich że te pół-mityczne obowiązkowe ćwiczenia to literalnie najlepsza rzecz na świecie to jest generalnie powtórka z Lewactwa próbującego przekonać wszystkich że głosowanie z PiSem w sprawie KPO to była najlepsza rzecz na świecie, bo im Jarek po raz osiemnasty naobiecywał że miliardy tanich mieszkań wybuduje, tym razem już na sto pro mordy.
@Rapidos: Mnie to się wydaje że im z kolei wydaje się iż więcej ugrają na wojującym feminizmie z podszewką "#!$%@?ć mężczyzn" - i to jest literalnie jedyny powód tego zachowania, obowiązkowe ćwiczenia dla mężczyzn a więc cycuś, a więc tak właśnie powinno być, a więc proszę patrzeć jak Anna Maria Żukowska von Specjalistkaodtwitterowychdramstein, robi fikoła w próbie udowodnienia że obowiązkowe ćwiczenia dla mężczyzn są równościowe i sprawiedliwe i dobre i
@mnik1: Przecież obecna "lewica" to kawiorowe libki które zajmują się zaikami, culture war, rasizmem czy co tam jeszcze jest w Stanach na topie. Lewicowi core voters już dawno zostali zagospodarowani przez wszelkiego rodzaju alt-rightowych populistów...
Stewart Rhodes, założyciel Oath Keepers, takiego para-militarnego trumpowego fanklubu który uczestniczył w incydencie z 6 stycznia 2021 roku, został przedwczoraj, wraz z kilkoma wspólnikami, uznany za winnego "seditious conspiracy", czynu który w polskim systemie prawnym równoważny jest zdradzie stanu. Nie ogłoszono jeszcze wyroku, ale wszystko wskazuje na to że wesołki do amerykańskiego pierdla trafią na bardzo, ale to bardzo długo.
Polski naukowiec Sławosz Uznański został wybrany przez Europejską Agencję Kosmiczną do Rezerwy Astronautów ESA. Musiał pokonać ponad 22 tys. kandydatów z całej Europy w trwających półtora roku eliminacjach. Pomogło mu doświadczenie nabyte w Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN) w Genewie, gdzie pracuje jako operator Wielkiego Zderzacza Hadronów LHC.
@mnik1: typ ma wgl zajebisty background na astronautę - inzynier, 2 magistry, doktorat i jeszcze wysportowany bo po gorach łazi ( ͡°͜ʖ͡°) bardziej spelnia wymagania niz niektorzy w glownej zalodze.
Zgaduj-zgadula jak na tę informację zareagowało amerykańskie prawactwo, zajmujące się Realnymi Problemami™ a nie jakimiś wydumanymi pierdołami którymi zajmuje się lewactwo.
Microsoft: Przycinamy zużycie prądu dzięki dodatkowej opcji, żeby grając na naszych konsolach musielibyście płacić niższe rachunki za prąd.
Prawicowcy: Odwalanie olimpiady w gimnastyce mentalnej żeby zmobilizować własny elektorat wielkim spiskiem NWO jakim jest lekkie przycięcie rachunków za prąd.