To może tak jakieś p--o jutro? Proponuję standardowo godzinę 18:00 pod Bramą Floriańską, potem Indygo. Z Indygo można się następnie przenieść w jakieś inne miejsce - zależnie od tego ile osób się pojawi. #krakow #krakowpiwo
Specjalnie wziąłem na jutro wolne, żeby w spokoju nacieszyć się nową płytą #ironmaiden w dniu premiery, po czym płyta wyciekla tydzień wcześniej :/ W tych okolicznościach może wyjdę z piwnicy i też się zjawie..
A jakby tak stworzyć tag #mojdzienwpracy i opisywać jak wygląda twój zwykły dzień w pracy? Ja z wielką przyjemnością dowiedziałbym się jak wygląda praca kogoś, kto jest recepcjonistą w hotelu, PRowcem dużej korpo, kurierem w DHLu czy kucharzem w krakowskiej restauracji.
Co wy na to? Myślicie, że byłoby zainteresowanie gdybyśmy zaczęli pisać takie krótkie opowieści z swojego dnia?
@Sixshoes: Siedzę sobie dzisiaj w korpopracy pracy i tak rzucam korposąsiadom na spejsie pytanie, czy kojarzą z #licbaza takie pojęcie "weltschmerz"? Ogólnie odpowiadają, że kojarzą. Mówię, że nadszedł dzień powstania nowego pojęcia tj. "korposchmerz", to uczucie jednostajności i monotonii pracy miało dziś u mnie wysoki poziom :) Ogólnie jak na korpo, nie mam złej pracy, ale czasem bywają takie dni. #mojdzienwpracy, #korpo
Uznaje się, że najdłuższym powszechnie używanym polskim słowem jest: dziewięćdziesięciokilkuletniemu (31 liter)
Oczywiście, można na podobnej zasadzie tworzyć dłuższe słowa. Choć nie są one bezsensowne, to w mowie i piśmie występują bardzo rzadko lub wcale. Przykładem takiego słowa będzie: Dziewięćsetdziewięćdziesiątdziewięćmiliardówdziewięćsetdziewięćdziesiątdziewięćmilionówdziewięćsetdziewięćdziesiątdziewięćtysięcydziewięćsetdziewięćdziesięciodziewięcioletni (173 litery)
@manimalia:Dziewięćsetdziewięćdziesiątdziewięćmiliardówdziewięćsetdziewięćdziesiątdziewięćmilionówdziewięćsetdziewięćdziesiątdziewięćtysięcydziewięćsetdziewięćdziesięciodziewięcioletniemu i już jest 176 liter, kto grał w scrabble, to zna ten ból, jak inny gracz jedną, dwiema literami zgarnia większe punkty od Ciebie.