Luigi miał być drugą grywalną postacią w SM64, ale finalnie nie został on dodany do gry. W jednej z lokacji znajduje się posąg z Gwiazdką pod którym widnieje rozmazany napis. Jedni gracze doczytywali się tam 'External Star', inni natomiast L is Real 2401. Literka L miała świadczyć, że Luigi jest dostępny w grze, a fani zaczęli poszukiwać zielonego hydraulika. W 1996 zaoferowano nawet nagrodę w wysokości 100$ dla osoby,
@Variv: PiS ma wiele określeń zamiennie na opozycję. Ruskie onuce, volksdojcze, lewactwo, agenci moskwy, zakodowani, totalni itd. #dudarobisztodobrze ( ͡°͜ʖ͡°)
Hańbą dla mnie i dla pana jest że pan śmie zapytać mnie o coś podobnego Mnie który stałem na czele katedry i pokonałem bazę danych Hańbą powinno być dla pana pytanie takie do mnie skierowane Opowiedziałem panu wszystko na wykładzie, nawet pan nie pomyśl, kiedykolwiek, żeby czegoś nie zapamiętać i się dopytać. Zapytanie jest zbrodnią wobec mnie! Czy pan student rozumie
zawsze mnie takie typki śmieszą, nic nie robią i się o---------ą, a później to jak to zrobić przecież tego nie było. Trochę samodzielności może?
@Harmonia: Każdy ma prawo czegoś zapomnieć i się grzecznie zapytać. To chyba była największa pozytywna zmiana po pójściu do pracy po studiach: wszyscy szkoleniowcy/starsi współpracownicy mili, pomocni, opowiadają na pytania, i to mimo że ich czas jest o wiele cenniejszy a poruszane rzeczy o wiele trudniejsze.
@Harmonia: a kto to przyszedł? Pan wykładowca? A moze wzorowa uczennica studniow humanistycznych na których wszystko jest zrozumiale bo nic tam nie trzeba robić
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak, to prawda. A fakt, że komentujący moje wpisy, to w 95% mężczyźni, wskazuje na to, że na wypoku to sami geje marzący o legalnym ślubie z Mariuszem Trynkiewiczem czy innym zaburzonym seryjnym mordercą ( ͡°ʖ̯͡°)
@januszao: tak a przecież powinien to auto sprzedać, żeby móc im zapłacić za 3 miesiące pracy. A potem, jak już skończą mu się pieniądze, powinien zacząć szukac pracy, żeby móc dalej im płacić xD
@Ytarka: pal licho umowy o pracę bo te są regulowane prawem pracy i np. teraz w niektórych przypadkach taniej będzie iść na przestój niż kogoś zwalniać, ja najabardziej nie rozumiem oburzenia ludzi na b2b czy zlecaniach, chyba podpisując takie umowy z góry wiadomo jakie są ich zasady i wiadome że w ramach problemów to one będą zagrożone w pierwszej kolejności, a tu wielki płacz i zgrzytanie zębów szczególnie osób bardzo
@piotrek-zielony: No i bardzo dobrze. Ludzie są tak upośledzeni technologicznie, że nie potrafią najprostszej czynności wykonać na telefonach, nie szukają też w internecie, tylko 'no nie działa, weź mi to zrób'.
https://www.wykop.pl/ludzie/teka82/
źródło: comment_1597642841DbuNALSmB3nJSIfXSgbjNd.jpg
Pobierz