Akt II. Wezwanie na komendę.
Zgodnie z tym, czego spodziewałem się po odmówieniu mandatu - dostałem wezwanie na komendę.
Jeszcze dziś wyślę do nich 10-stronicowe pismo, dlaczego powinni zaprzestać swoich dalszych, niezgodnych z prawem działań ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak chcesz być wołany do kolejnego aktu tej komedii
Zgodnie z tym, czego spodziewałem się po odmówieniu mandatu - dostałem wezwanie na komendę.
Jeszcze dziś wyślę do nich 10-stronicowe pismo, dlaczego powinni zaprzestać swoich dalszych, niezgodnych z prawem działań ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak chcesz być wołany do kolejnego aktu tej komedii
Muszę się Wam do czegoś przyznać.
Robię to od wielu lat. Próbowałem rzucić, ale jest to bardzo uzależniające. Ale gorsze jest coś innego. Co jakiś czas, czy to miesiące, czy czasami nawet tygodnie, muszę to znowu zrobić...
PS: R.I.P #mirkolisty